Przyodziana w brzoskwiniowy dres Joanna Opozda spaceruje z mamą, Vincentem i suczką Marilyn (ZDJĘCIA)
Joannę Opozdę sfotografowano podczas przechadzki po osiedlu. Widać, że w codziennej opiece nad synem celebrytka może liczyć na pomoc swojej rodzicielki.
Zarówno ciąża, jak i pierwsze tygodnie bycia mamą niewątpliwie nie były dla Joanny Opozdy najłatwiejsze. Celebrytka nie tylko nie najlepiej przechodziła błogosławiony stan pod względem zdrowotnym, ale i miała sporo problemów rodzinnych. Na początku roku musiała zmierzyć się z publicznymi oskarżeniami ojca, który miał nawet strzelać do jej mamy i siostry. W kolejnych tygodniach media obiegła informacja o rozstaniu z mężem Antonim Królikowskim. Do tego wszystkiego w zeszłym miesiącu jej dwumiesięczny synek wylądował w szpitalu.
Mimo trudnych przejść, w życiu Asi powoli zaczyna się układać. Zdrowy Vincent jest już z nią w domu, a niebawem, jak poinformowała niedawno dumna 33-latka, przeprowadzą się do nowego gniazdka.
Na co dzień Opozda, która raczej nie może liczyć na codzienną pomoc ze strony układającego sobie życie u boku innej kobiety Antka Królikowskiego, ma wsparcie w mamie. To właśnie z panią Małgorzatą u boku "przyłapali" ją ostatnio paparazzi. Joasia i jej mama wybrały się razem na krótki spacer po osiedlu. Oprócz leżącego w wózku Viniego towarzyszył im ukochany czworonóg celebrytki, pomeranian Marilyn.
Zobaczcie zdjęcia z ich przechadzki.
W miniony weekend Asia postanowiła zaczerpnąć nieco świeżego powietrza, zabierając synka, mamę i pupila na spacer dookoła osiedla.
Podczas gdy mały Vincent grzecznie leżał w wózku, jego mama i babcia, łącząc przyjemne z pożytecznym, miały czas na pogawędkę w ruchu.
Na spacerze skorzystała i Marilyn, która miała okazję nieco poobwąchiwać okolicę.
Podczas przechadzki Opozda sprawiała wrażenie zadowolonej, a na jej twarzy kilkukrotnie pojawił się uśmiech.
Pani Małgorzata w pewnym momencie zastąpiła nawet córkę w pchaniu wózka z Vincentem, w związku z czym celebrytka miała czas przejrzeć zawartość smartfona.
Tego dnia 33-latka postawiła na wygodny "look", na który składały się brzoskwiniowy dres, czapka z daszkiem, beżowy płaszcz i adidasy. Stylowo?