Z archiwum Pudelka: 10 lat temu Paris Hilton przyleciała do Katowic! (STARE ZDJĘCIA)
Paris Hilton, dziedziczka z wielkiego świata, otworzyła centrum handlowe, gdzie wysłuchała m.in. modlitwy biskupa. Pamiętacie, kto dla niej śpiewał?
Jak ten czas leci... Dzisiaj, 12 października 2021 roku, mija dokładnie 10 lat (!) od kultowej wizyty Paris Hilton w Polsce. Były to pierwsze odwiedziny hotelowej dziedziczki w kraju nad Wisłą (jeszcze w 2015 roku Paris była DJ-ką na jednej z imprez w Rzgowie). Paris przyleciała do Katowic, by otworzyć centrum handlowe Silesia City Center.
Przypomnijmy, jak to relacjonowaliśmy: Paris Hilton odbiera honory w Polsce! (ZDJĘCIA + FILMY)
Dzisiaj w oku Pudelka kręci się łza sentymentu, gdy ogląda te zdjęcia w swym potężnym różowym albumie. Postanowiliśmy przypomnieć Wam, jakie szaleństwo opanowało wówczas show biznes.
Myślicie, że Paris za nami tęskni? My za nią bardzo.
Wizyta Paris w Polsce zaczęła się właściwie 11 października wieczorem. Celebrytka wylądowała w Pyrzowicach, o dziwo zwyczajnym, rejsowym samolotem Lufthansy. Ekscytowanie się private jetami przyszło dopiero później...
"I love you all" - wyrzekła Paris już na polskiej ziemi. Tłumy fanów oszalały, ona rozdała kilka autografów i pojechała do luksusowego hotelu. Potem wspominała, że wszyscy byli dla niej bardzo mili, dzięki czemu świetnie czuła się w Polsce.
Wizyta Hilton rozgrzała wyobraźnię polskich gwiazd i gwiazdeczek. Na widowni była między innymi Joanna Przetakiewicz, która wtedy bardzo lubiła otaczać się ludźmi sławniejszymi od siebie.
Michał Szpak, wówczas jeszcze na początku swej przygody z oryginalnymi ubraniami, był podekscytowany możliwością rozmowy z Paris: Szpak: "Rozmawiałem z Paris Hilton!"
Zanim Paris wprowadzono na scenę, konferencję uświetnił (?) występ Justyny Steczkowskiej, która zamiatała włosami i nogami.
Na YouTubie do dzisiaj jest dostępne nagranie modlitwy "Ojcze nasz", którą odmówił goszczący w centrum handlowym biskup. Paris, która chyba nie jest zbyt religijna, uroczo uśmiechała się i brała pod boczki podczas klepania pacierzy.
Hilton odebrała oczywiście symboliczne klucze do Silesia City Center, które tym razem podarowano jej wyrżnięte w szklanym bloku. Myślicie, że wciąż ma je gdzieś na kominku?
Kulminacyjnym momentem konferencji było oczywiście przecięcie wstęgi. Potem można było zacząć zakupy.
Zafascynowany Paris był zwłaszcza Piotr "Olivier" Janiak, który asystował jej na każdym kroku.
Paris, jak na gwiazdę z Ameryki przystało, doczekała się w centrum handlowym własnej gwiazdy. Uroczo przyklęknęła na czerwonym dywanie, wsparta oczywiście o Oliviera.
Celebrytce zafundowano także atrakcję (?) w postaci zakupów z Joanną Przetakiewicz. Paris nie była chyba jednak zachwycona, w przeciwieństwie do Joanny, która wydawała się mocno podniecona możliwością potrzymania przed nią wieszaka.
Może Joanna chwaliła się Paris pierwszą kolekcją La Manii, która powstała zaledwie rok wcześniej?
Paris wywiązała się ze swej roli wspaniale: wdzięcznie pozowała do zdjęć, rozdawała autografy i chwaliła gościnność Polaków. A potem wsiadła do samolotu i poleciała do innego centrum handlowego...