Rafał Zawierucha podjeżdża pod Ministerstwo Sprawiedliwości z nietęgą miną, a następnie mknie na spacer z żoną i córką
Rafał Zawierucha po zakończeniu przygody w "Tańcu z Gwiazdami" stara się znaleźć, jak najwięcej czasu dla rodziny. Ostatnio aktor został "przyłapany" na mieście w towarzystwie swojej żony i córki.
Mijający rok obfitował u Rafała Zawieruchy w ogromne emocje. W marcu aktor wraz ze swoją żoną Beatą Wiśnicką powitali na świecie swoją córkę - Antoninę. Z kolei w sierpniu małżonkowie poinformowali, że zdecydowali się ochrzcić dziewczynkę, która szybko stała się oczkiem w ich głowie.
W międzyczasie Rafał Zawierucha wpadł w wir treningów do "Tańca z Gwiazdami". Aktor spędzał długie godziny na sali tanecznej u boku Darii Syty, z którą dotarł aż do 7. odcinka. Teraz świeżo upieczony ojciec znów może spędzać więcej czasu z rodziną.
Zobacz: Rafał Zawierucha skromnie o swoim udziale w "Tańcu z Gwiazdami": "Margot wspiera i Leo też wie"
Rafał Zawierucha spaceruje z żoną i córką
Po kilku miesiącach treningów Rafał Zawierucha w końcu może odetchnąć z ulgą i w pełni skupić się na wychowywaniu córki. Ostatnio aktor został "przyłapany" przez paparazzi w okolicach Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie wdał się w dyskusję z jednym z mundurowych. Po chwili sam ruszył w stronę swojej żony, która spacerowała warszawskimi ulicami z córką.
Zobacz, jak Rafał Zawierucha spędza rodzinny czas.
Rafał Zawierucha został "przyłapany" pod Ministerstwem Sprawiedliwości. Aktor wdał się w dyskusję z jednym z mundurowych, któremu najwidoczniej musiał przekazać coś ważnego. Sporo gestykulował.
Aktor opuścił teren ministerstwa z nietęgą miną. Po drodze rozmawiał z kimś przez telefon.
Po chwili Zawierucha spotkał się na jednej z warszawskich ulic z żoną. Razem poszli na spacer z ukochaną córką - Antoniną.
Beata Wiśnicka sama ruszyła w stronę parkingu. Tam sprawdziła kilka rzeczy w telefonie.
Żona Rafała Zawieruchy usadziła córeczkę w samochodzie. Po chwili sama stanęła koło bagażnika, do którego zapakowała wózek.