Rebel Wilson w bluzie za 6 tysięcy spaceruje po Disneylandzie ze świeżo upieczoną żoną i ich 2-letnią córką
Z okazji drugich urodzin córki Rebel Wilson i Ramona Arguma zabrały małą Royce Lillian do słynnego parku rozrywki. Niespełna miesiąc temu panie przysięgały sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską podczas kameralnej uroczystości na Sardynii.
U Rebel Wilson wszystko zmienia się niczym w kalejdoskopie. Dwa lata temu aktorka obwieściła światu, że w jej życiu pojawił się ktoś wyjątkowy - wybór gwiazdy padł na pochodzącą z Litwy projektantkę drogich dresów Ramonę Agrumę. Krótko później wyszło na jaw, że Australijka dokonała publicznego coming outu pod wpływem szantażu. Zaledwie sześć miesięcy wystarczyło celebrytce, by przekonać się o tym, że chce spędzić z Agrumą resztę życia. Związek scementowały we wrześniu podczas kameralnej uroczystości na Sardynii.
Ceremonia oraz towarzyszące jej wesele zostało skrzętnie zrelacjonowane w mediach społecznościowych. Kilka dni po "epickim weekendzie weselnym" aktorka dosłownie zalała swój profil całuśnymi kadrami ze świeżo upieczoną małżonką.
Goście kalifornijskiego Disneylandu mogli być w sobotę świadkami rodzinnej sielanki Australijki. Nowożeńczynie dały się sfotografować podczas wypadu do słynnego parku rozrywki, gdzie hucznie świętowały drugie urodziny małej Royce Lillian. 44-latka pokusiła się tego dnia na wygodną stylizację, która przy okazji świadczyła o grubości jej portfela. Do różowej bluzy Gucci za 6 tysięcy złotych aktorka dopasowała białe sneakersy tej samej marki za ponad 3 tysiące złotych i luźne jeansy.
Uroczy obrazek?