Rozgogolony ukochany Marceliny Zawadzkiej CAŁUJE ją po uchu i MACA po brzuchu (ZDJĘCIA)
Marcelina Zawadzka zabrała swojego nowego chłopaka Maxa Gloecknera na plażę do Sopotu. Para nie szczędziła sobie czułości...
Uczucie Marceliny Zawadzkiej i jej nowego chłopaka Maxa Gloecknera kwitnie. Ostatnio celebrytka zabrała przystojnego Niemca na sopocką plażę i relaksowała się wraz nim oraz grupką bliskich przyjaciół. Celebrytka oraz jej ukochany chcieli się opalić, więc przez większość czasu paradowali po plaży półnago. Zakochani trzymali się za ręce i wyglądali na bardzo szczęśliwych. Kupili od plażowego sprzedawcy kukurydzę, piwo i popcorn, po czym wyprawili sobie na plaży małą "ucztę"...
Zobacz też: Marcelina Zawadzka z piórkami we włosach DŹWIGA SIATY wraz z ukochanym Maxem Gloecknerem (ZDJĘCIA)
Gdy się ochłodziło, Marcelina założyła spodnie dresowe, w czym pomógł jej szarmancki Max. Paparazzi uwiecznili na zdjęciach, jak przystojniak masuje swoją dziewczynę po brzuchu i niższych partiach ciała... To jednak nie wszystko. Namiętny Niemiec czule całował Marcelinę w ramię oraz szyję i ucho. Zobaczcie sami!
Marcelina Zawadzka i Max Gloeckner spotykają się od kilku miesięcy, a ich miłość kwitnie. Parze ciężko powstrzymać wichry namiętności nawet na publicznej plaży...
Para nie szczędziła sobie czułości. Max całował Marcelinę i masował różne partie jej ciała.
Zakochani byli w świetnym humorze. Jak myślicie, co tak rozbawiło Maxa?
Marcelina zmarzła i postanowiła ubrać dres. Pomocny Max otrzepywał jej uda z piasku. Urocza para?