Skwaszona Klaudia Halejcio człapie z narzeczonym do lamborghini za PONAD MILION! Pokazała się bez makijażu (ZDJĘCIA)
Paparazzi napotkali na mieście Klaudię Halejcio i jej narzeczonego Oskara. Zakochani zostawili na parkingu swoje fioletowe lamborghini za ponad milion złotych i pomaszerowali do kawiarni. Aktorka pokazała się w naturalnej odsłonie.
Choć Klaudia Halejcio przygodę z show-biznesem rozpoczynała jako aktorka, dziś spełnia się jako etatowa influencerka. Celebrytka na bieżąco dokumentuje codzienne perypetie za pośrednictwem Instagrama i ochoczo reklamuje na swoim profilu kolejne produkty. 33-latka szczególnie chętnie dzieli się z obserwatorami humorystycznymi nagraniami, w których odgrywa coraz to bardziej wymyślne scenki. Choć celebrytce nie można raczej odmówić pomysłowości, publikowane przez nią materiały niestety nie zawsze spotykają się z pozytywnymi reakcjami jej fanów.
Poza komediowym zacięciem, w repertuarze Klaudii Halejcio znajdują się też opowiastki z codziennych przygód - a te nierzadko bywają szalone. Jakiś czas temu celebrytka odbyła z narzeczonym noworoczną podróż na Malediwy. Zakochani opisali początek wycieczki jako "wakacje z koszmarów". Jak się okazało, najgorsze czekało na nich dopiero po powrocie do Polski. Klaudia i Oskar zostali bowiem zatrzymani przez lotniskowe służby za "przemyt nielegalnych towarów".
PRZYPOMNIJMY: Lotniskowy dramat Klaudii Halejcio i jej narzeczonego: "Zostaliśmy zatrzymani za NIELEGALNY PRZEMYT"
Zdaje się, że bogaci w doświadczenia narzeczeni uporali się z lotniskowym incydentem i kontynuują podróż przez życie w chłodnej Warszawie. Ostatnio para została zauważona w okolicy jednej z modnych, stołecznych restauracji. Gdy Klaudia i Oskar wyłonili się ze swojego fioletowego lamborghini, nieopodal czaili się już czujni paparazzi. Wędrówka do kawiarni nie należała do najprzyjemniejszych, co sugeruje skwaszona mina pozbawionej makijażu celebrytki. Humor poprawił jej się dopiero w lokalu, gdy niesiona pozytywną energią i pyszną kawką 33-latka obdarzyła ukochanego serdecznym uśmiechem.
Zobaczcie, jak przebiegał zwyczajny dzień Klaudii Halejcio i jej narzeczonego. Fajna z nich parka?
Klaudia wyłoniła się z fioletowego lamborghini w casualowej, zimowej stylizacji. Celebrytka miała na sobie jeansowe dzwony i puchową kurtkę w patriotycznych barwach. "Look" dopełniły trampki na wysokiej podeszwie, a także ciepła czapka i wzorzysta apaszka.
Klaudia i Oskar mogą pochwalić się imponującą kolekcją luksusowych aut. Tym razem zajechali fioletowym Lamborghini Huracan, które według różnych medialnych ustaleń jest warte od 1,2 mln zł aż do 2 mln zł.
Uraczeni kawusią narzeczeni pomaszerowali do swojego luksusowego, choć podobno "niewygodnego" auta i ruszyli w dalszą drogę.