Sobowtórka Miley Cyrus, bliźniaczka Avril Lavigne, klony i satanistka. Te teorie spiskowe z show biznesu od lat wracają w Halloween
W show biznesie nie brakuje historii i teorii z dreszczykiem. Z okazji Halloween przypominamy te najciekawsze. Sami oceńcie, czy jest w nich ziarenko prawdy...
Halloween to czas strasznych opowieści. A tak się składa, że w świecie gwiazd również nie brakuje teorii, które mogą przyprawiać o gęsią skórkę. Raczej mało prawdopodobne, żeby którakolwiek z nich była prawdziwa, choć w niektórych przypadkach dowody wydają się dość wymowne...
Gwiazdorskie teorie i historie z dreszczykiem
Hollywood, bo na gwiazdach zza oceanu się skupiamy, od niemal początku jest owiane mroczną sławą. Słynny napis na kalifornijskich wzgórzach pamięta wiele ofiar, a najbardziej znana to Peg Entwistle. Młodziutka aktorka zyskała rozgłos po tym, jak we wrześniu 1932 roku, w wieku 24 lat, skoczyła ze szczytu litery "H" na znaku Hollywoodland. I to niestety prawdziwa historia. Powodem jej targnięcia się na życie miały być niepowodzenia w karierze.
Ta historia do dziś inspiruje artystów. Od tamtej pory w show biznesie pojawiło się jednak wiele innych historii ze śmiercią w tle. Jednym z najbardziej mrocznych przykładów są teorie o tym, że śmierć Johna Lennona można było przewidzieć z kultowych zdjęć zespołu The Beatles (między innymi okładki "Abbey Road").
Lata mijają, a teorie z dreszczykiem wciąż towarzyszą muzykom i aktorom. Poznajcie najciekawsze historie i sami oceńcie, ile może być w nich prawdy.
Obaj są w podobnym wieku i mają wyraziste wizerunki. Nie stronią od kontrowersji, ale czy to wystarcza, aby posądzać ich o bycie klonami? Oczywiście, że nie. Według internautów Justin Bieber i Post Malone to tak naprawdę jeden artysta z innego powodu. Przy odpowiedniej zmianie tonacji głos Biebra brzmi w piosenkach jak Malone i na odwrót. Coś w tym jest. Swoją drogą, Post zaczął zyskiwać na popularności, kiedy Justin nieco wycofał się z branży...
W swojej karierze Miley Cyrus zaprezentowała już wiele wcieleń. Największym szokiem dla fanów i mediów była jej przemiana z Hannah Montany w gwiazdę pop śpiewającą o narkotykach i twerkującą w półnegliżu na scenie. Mimo że Miley dorosła już i spokorniała, to wiele osób nadal twierdzi, że tak naprawdę prawdziwa Cyrus nie żyje i została zastąpiona przez zbuntowaną sobowtórkę. Głupie? I tak i nie. Kiedy gwiazda była u szczytu kariery w Disneyu, amerykańskie media podały wiadomość, że zginęła w wypadku samochodowym. Sama zainteresowana szybko to zdementowała, ale fani teorii do dziś pamiętają "plotkę".
Podobna teoria dotyczy Avril Lavigne. Trzeba przyznać, że Kanadyjka również mocno zmieniła się od początku kariery. Zaczynała od cięższej muzyki (choć nadal w wydaniu pop), a w pewnym momencie skręciła w stronę cukierkowych hitów jak "Girlfriend" czy "Hello Kitty". Ponoć ma za tym stać zła siostra bliźniaczka Melissa Vandella. Co z prawdziwą Lavigne? Lata temu na jednej z fanowskich stron można było przeczytać, że targnęła się na swoje życie w depresji spowodowanej śmiercią ojca.
Zeena LaVey, znana również jako Zeena Schreck, to była wysoka kapłanka kościoła Szatana. Część internautów jest przekona, że ona i Taylor Swift są klonami. I nie chodzi tu tylko o ich uderzające podobieństwo. Zeena była podobno wysoką kapłanką od 1985 do 1990 roku. Zakończyła więc działalność zaledwie rok po narodzinach Taylor. Być w tym właśnie tkwi sekret dominacji Swift?
Katy Perry tak jak wiele gwiazd pop, w tym Beyonce czy Lady Gaga, jest posądzona o powiązania z Illuminati. W przypadku Perry historia ma jednak drugie dno. Według jednej z teorii wokalistka to tak naprawdę zamordowana w 1996 r. 6-letnia królowa konkursów piękności JonBenét Ramsey. Jej śmierć nigdy nie została wyjaśniona, co ma być furtką dla teorii o powiązaniach z Katy. Ponoć mała miss została porwana przez Illuminati i po latach zwrócono ją światu jako Katy Perry.