Miliarder i były szef Formuły 1 ma za sobą wyjątkowo burzliwe życie nie tylko uczuciowe.
89-letni Bernie Ecclestone odszedł na emeryturę już lata temu, jednak nadal nie pozwala nam o sobie zapomnieć. Jeden z najzamożniejszych Brytyjczyków i były szef Formuły 1 powrócił na pierwsze strony gazet w zeszły czwartek, kiedy ogłosił, że spodziewa się dziecka ze swoją młodszą o 45 lat małżonką, Fabianą Flosi.
Pierwszy syn miliardera ma przyjść na świat zaledwie kilka miesięcy przed jego 90. urodzinami. Wyjątkowo późne ojcostwo to jednak nie pierwszy obyczajowy "wybryk" z udziałem seniora, który ma na koncie trzy małżeństwa, trzy córki, unikanie podatków, bycie ofiarą brutalnego pobicia, doświadczenie porwania teściowej i podejrzaną fascynację Adolfem Hitlerem.
W 2017 roku Ecclestone przyznał, że nie był w stanie poświęcić córkom wystarczająco dużo czasu. Myślicie, że tym razem lepiej sprawdzi się w roli taty?
Obecnie majątek Ecclestone'a szacowany jest na 3,1 miliardów dolarów czyli ponad 13 miliardów złotych. Warto jednak zaznaczyć, że przez ponad 9 lat przeciwko Berniemu toczyło się postępowanie - oskarżano go o unikanie płacenia podatków, które miały sięgać kwoty 6 miliardów złotych. Sprawa została ostatecznie zamknięta w 2008 roku, kiedy miliarder poszedł na ugodę, płacąc rządowi równowartość 60 milionów złotych.
W wywiadzie dla magazynu Times z 2009 roku Ecclestone stwierdził, że sposób prowadzenia polityki przez Adolfa Hitlera wcale nie był tak koszmarny, jak wydaje się reszcie świata. Co więcej, wyraził podziw nad jego zaradnością.
"Może to zabrzmi strasznie, ale poza tym, że Hitler dał się potem namówić do robienia rzeczy, których może nawet nie chciał robić, to potrafił dowodzić ogromną liczbą ludzi i był bardzo skuteczny" - stwierdził w kontrowersyjnej rozmowie.
Jakby tego było mało, Ecclestone dodał, że na przykładzie Wielkiej Brytanii można dowieść, że "demokracja wcale nie zrobiła wiele dobrego na świecie", a jego bliski przyjaciel, Max Mosley, którego ojciec był przywódcą faszystów w Anglii, "sprawdziłby się świetnie w roli premiera".
Trzecią i (póki co) ostatnią małżonkę, Fabianę Flosi, Ecclestone poślubił w 2012 roku. Nie jest do końca jasne, czym kobieta zajmowała się przed poznaniem swego ukochanego. Wiemy jednak, że prędko poznała mroczną stronę życia ze sławnym bogaczem. W lipcu 2016 roku uprowadzono jej matkę, Aparecidę Schnuk. Porywacza żądali 28 milionów funtów okupu. Teściowa Ecclestone'a, na szczęście, odnalazła się po 9 dniach.
Najmłodsza córka Ecclestone'a - Petra, będzie starsza od swojego brata o skromne 31-lat. Jak można było spodziewać się po dziedziczce gigantycznej fortuny, kobieta para się "modelingiem i projektowaniem mody", choć na światowych wybiegach raczej trudno ją wypatrzeć.
Kolejna córka Ecclestone'a - Tamara, niestety również nie odziedziczyła po ojcu smykałki do biznesu. Świetnie radzi sobie za to z trwonieniem majątku ojca. W sieci możemy znaleźć zdjęcia 35-latki w skąpych strojach kąpielowych z głową przystojnego mięśniaka między nogami.
Dla Salivicy Radić Ecclestone gotów był porzucić Tuanę Tan, z którą związany był przez 17 lat. Wszystko dlatego, że obrotna Serbka zaszła z miliarderem w ciążę. Karma wróciła po 24-latach, kiedy tym razem Slavica musiała ustąpić miejsca "lepszemu modelowi" - Fabianie Flosi, która obecnie jest w ciąży z Ecclestonem.
W przeciwieństwie do jej młodszych sióstr, 65-letnia Deborah, owoc miłości Ecclestone'a i jego pierwszej żony, unika mediów jak ognia. Nie sposób znaleźć w sieci jakichkolwiek śladów jej publicznej działalności. Spekuluje się, że kobieta ma dwójkę dzieci i jednego wnuka, co oznaczałoby, że spodziewający się kolejnego dziecka Bernie jest już pradziadkiem.
W listopadzie 2010 Ecclestone padł ofiarą napaści, w wyniku której został dotkliwie pobity oraz pozbawiony drogocennego zegarka sygnowanego marką Formuły 1. Zdjęcie z obdukcji wysłał do prezesa marki Hublot, który następnie wykorzystał je w reklamie, posługując się sloganem "Zobacz, co ludzie są w stanie zrobić dla Hublota".