Szarmancki Jarosław Jakimowicz odprowadza Magdalenę Ogórek do auta i całuje na pożegnanie (ZDJĘCIA)
Pracujących razem Magdalenę Ogórek i Jarosława Jakimowicza po raz kolejny "przyłapano" podczas wspólnej przechadzki po wyczerpującym dniu pracy w studio "W kontrze". Zgrany duet?
Magdalena Ogórek i Jarosław Jakimowicz niespodziewanie wyrośli na gwiazdy Telewizji Polskiej. Niedoszła prezydent i "młody wilk" dostali nawet własny program - emitowany w TVP Info "W kontrze", w którym poruszają tematy dotyczące tego, co z ich perspektywy aktualnie dzieje się w kraju i poza jego granicami.
Jak mogliśmy się wielokrotnie przekonać, prowadzony przez ten osobliwy duet format nierzadko wywołuje u widzów ciarki żenady. Nie inaczej było ostatnio, gdy ni stąd, ni zowąd prezenterzy zaczęli "błyskotliwą" dyskusję na temat coming outu Andrzeja Piasecznego.
Kolegów z pracy regularnie można także spotkać przed studiem. W minioną sobotę eleganccy prezenterzy z dumą kroczyli po jednej ze stołecznych ulic po zakończeniu wyczerpującego dnia w pracy. Podczas gdy Jakimowicz postawił na błękitną koszulę, dopasowaną do niej kolorystycznie kraciastą marynarkę, granatowe spodnie i brązowe buty, Ogórek zdecydowała się na beżową sukienkę z plisowanym dołem i biało-czarnym paskiem. 42-latka "look" uzupełniła szpilkami i dwiema kwiecistymi torebkami.
Tym razem Magda postanowiła nie odpychać Jarka i dała mu się nawet pocałować na pożegnanie. Słodko?
W związku z prowadzeniem wspólnego programu Ogórek i Jakimowicza w ostatnim czasie można przyuważyć "na mieście" głównie w duecie.
Nie inaczej było ostatnio, gdy prezenterzy pokonywali pod okiem fotoreporterów standardową drogę z miejsca pracy do zaparkowanych nieopodal samochodów.
Tego dnia oboje mieli zajęte ręce. Podczas gdy niedoszła prezydent dzierżyła w dłoniach smartfona i bukiet kwiatów, jej kompan niósł nie tylko telefon, ale i notatki z pracy i reklamówkę z bliżej nieokreśloną zawartością. Jak myślicie, co w niej miał?
Podczas tradycyjnej przechadzki Magda i Jarek żywo dyskutowali. Omawiali tematy na kolejny odcinek?
Tego dnia dziennikarka zdawała się mieć dobry humor. Ogórek pozwoliła nawet koledze na pocałunek w policzek. Już na dobre zapomniała o tym, jak ją obłapiał na wizji?