Szykowna Kendall Jenner, Khloe w kombinezonie i Kim Kardashian z miniaturową torebką mkną na imprezę w Malibu (ZDJĘCIA)
Kendall Jenner mogła liczyć na wsparcie (prawie) całej rodziny podczas przyjęcia na cześć jej autorskiej tequili. Pojawiła się nawet Caitlyn w laczkach i powyciąganym sweterku oraz skryty pod kapturem Justin Bieber z żoną. Niezłe towarzystwo?
Rodzina Kardashianów niejednokrotnie podkreślała w wywiadach, jak istotne dla wszystkich jej członków są więzy krwi. Trudno się w sumie tu specjalnie dziwić, biorąc pod uwagę, jak gigantyczne sumy siostry kasują za wszelkie współprace i reklamy, w których występują zespołowo. W końcu o rodzinny interes trzeba dbać. Nie było więc choćby cienia wątpliwości co do tego, że na ostatniej imprezie promującej alkohole Kendall Jenner pojawi się cała kardashianowa śmietanka.
Wydarzenie zorganizowano w SoHo House w Malibu w ostatni czwartek. Na miejscu pojawiła się rzecz jasna Kim, która dalej szaleje z platynowymi doczepami. Tym razem zaprezentowała na swych perfekcyjnych krągłościach srebrnoszary kombinezon, w jej dłoniach znalazła się natomiast malutka torebka od Balenciagi. Miętę do obcisłych krojów poczuła również Khloe, która stylówkę na Kobiętę Kota przełamała jednak oversizową kurtką w romby. Szyku zadały również Kylie oraz gwiazda wieczoru – Kendall.
Nieco mniej odświętnie zaprezentowała się niestety Caitlyn, która wspierała córkę w stylizacji godnej wypadu do centrum handlowego na przedmieściach. W nie najlepszym humorze na imprezowanie był też Justin Bieber, który w przeciwieństwie do uśmiechniętej od ucha do ucha Hailey, próbował za wszelką cenę schować się pod wielkim kapturem.
Przypomnijmy: Kris Jenner przed kamerami zadzwoniła do lekarza Kendall, bo... "chce już być babcią"! "To dobry moment na zamrożenie jajeczek"
Sami zerknijcie, jak bawili się Kardasianowie. Chcielibyście wbić na takie przyjęcie?