justyna pawlicka
Justyna Pawlicka była uczestniczką popularnego programu telewizyjnego emitowanego przez stację TVN – Top Model. Pojawiła się w trzeciej edycji programu w 2013 roku i zdołała zajść stosunkowo daleko. Zajęła szóste miejsce na czternaście możliwych. Można jednak zauważyć, że uczestnicy programu bardzo szybko albo stają się sławni, albo słuch o nich przepada. Pawlicka tylko na początku królowała na salonach.
Pełne imię i nazwisko: Justyna Pawlicka
Instagram: https://www.instagram.com/juustyneczkaa
Facebook: https://www.facebook.com/juustyneczkaa
Justyna Pawlicka - kariera celebrytki
Od samego początku programu Top Model - Justyna Pawlicka wyróżniała się na tle innych uczestniczek. To właśnie o niej jurorzy programu mówili, że jest zbytnio kobieca jak na modelkę. Pomimo takich opinii oraz komentarzy udało się jej zajść stosunkowo daleko. Dziewczyna załapała się na modowy tydzień w Bombaju. Jednak właśnie tam, całkowicie sobie nie poradziła i odpadła już po pierwszych castingach. Wiele osób zauważa, że Justyna Pawlicka za bardzo wzięła do siebie słowa jurorów dotyczące jej zbytniej kobiecości.
Po odpadnięciu z programu postanowiła wziąć udział w rozbieranej sesji dla magazynu skierowanego do panów – CKM. W październikowym numerze magazynu (rocznik 2013) zaprezentowała się w rozbieranej sesji dla pisma. Sam CKM bardzo szybko wykorzystał informacje, które pojawiały się w programie dla modelek i reklamował ją jako zbyt seksowną dla Top Model, ale idealną dla pisma.
Sama zainteresowana po odbytej sesji wspominała w wywiadzie, że była to dla niej bardzo trudna przygoda. Musiała pozować praktycznie cały dzień i to przed obcymi ludźmi. Stwierdziła w jednej ze swoich wypowiedzi, że jest to niezwykle trudna praca, gdyż całe czas w ruchu są wszystkie mięśnie ciała oraz twarzy.
Justyna Pawlicka - czy udział w Top Model przyniósł jest rozgłos
Każdy, kto śledzi program Top Model, doskonale wie, że jedynie nielicznym udaje się wypromować i faktycznie rozpocząć wymarzoną karierę w modelingu. Pod koniec 2013 roku Justyna Pawlicka przyznała w jednym z wywiadów, że to właśnie ona może pochwalić się wielkim sukcesem, jaki odniosła dzięki wystąpieniu w programie. W wywiadzie powiedziała, że większość uczestniczek po programie siedzi w domu, a to jej i nielicznym udało się zaistnieć w show biznesie. Jednak fani programu mogą być odmiennego zdania – rozbierana sesja w CKM’ie nie powinna być szczytem marzeń prawdziwej modelki.
Afera związana z futrami
O Justynie ponownie zrobiło się głośno rok po wystąpieniu w programie oraz rozbieranej sesji. Tym razem wszystko dzięki promowaniu prawdziwych futer. Na swoim profilu na Facebooku reklamuje naturalne futra z zaznaczeniem demokratyzacji luksusu. Jednak obserwujący ją internauci nie pozostawiają tego bez odzewu i wytykają niespełnionej gwieździe, w jaki dokładnie sposób powstają naturalne futra, które tak uwielbia nosić.
W 2015 roku Justyna Pawlicka postanowiła ponownie zabłysnąć. Na jednym z jej profili, na którym reklamuje wspomniane wcześniej futra, pojawiło się jej zdjęcie w jednym z nich i z małym liskiem (żywym!) na rękach. Fotografia została opatrzona komentarzem, że sezon na lisy uważa za otwarty, co jednoznacznie nawiązywało do zabijania zwierząt. Przez wiele negatywnych wypowiedzi, jakie znalazły się pod wpisem, Justyna Pawlicka postanowiła szybko zdjęcie usunąć. Jednak, co raz pojawiło się w internecie, już zawsze tam pozostaje.
Justyna Pawlicka po fali krytyki, jaka się na nią wylała po opublikowaniu wpisu, została przekreślona przez wiele firm, które zdecydowały się na zakończenie z nią współpracy. Po tych wydarzeniach, niedoszła modelka postanowiła ponownie zamieścić wpis dotyczący lisów na futra. Tym razem, wspomniała, że był to tylko żart. Dodatkowo wspomniała, że to przecież nie ona zabija i oprawia lisy, a jedynie sprzedaje i promuje gotowy produkt. Nie widzi się w swoim działaniu nic dziwnego.
Dama z wizytą na wsi
Hitem stał się udział Pawlickiej w programie Damy i Wieśniaczki w 2016 roku. Tam jako osoba, która na co dzień handluje naturalnymi futrami, stanęła w obronie królika. Stwierdziła wówczas, że ona królików nie jada oraz nie pozwoli, aby zabito przy niej to bezbronne zwierzę. Jak na osobę, która nie żałuje innych zwierząt dla mody, wykazała się w programie nie lada hipokryzją.