Tak Mateusz Morawiecki spędza z żoną czas nad morzem: msza, przyjęcie komunii świętej i spacer po plaży (ZDJĘCIA)
Mateusz Morawiecki zabrał żonę nad polskie morze. Mimo kiepskiej pogody polityk zafundował ukochanej dzień pełen wrażeń. Zobaczcie. Widać, że zgrany z nich duet?
Od 2017 roku Mateusz Morawiecki jest premierem Polski. Jak to w przypadku większości pełniących wysokie stanowiska polityków bywa, media żywo interesują się także jego życiem prywatnym. Zwłaszcza że 55-latek aktywnie działa w social mediach, gdzie chętnie publikuje rodzinne kadry. Ostatnio pokazał zdjęcie z wypadku do kina z synami, zaś w czerwcu pochwalił się kadrem ze ślubu córki.
Po wizycie w Wejherowie, gdzie gościł w Batalionie Dowodzenia Marynarki Wojennej, spędził z nią miłe chwile sam na sam. Mimo że pogoda nie dopisała, małżonkowie nie zamierzali bezczynnie siedzieć w hotelu. Najpierw szef rządu zabrał ukochaną na odbywającą się pod chmurką mszę świętą, na koniec której Iwona Morawiecka przyjęła ciało Chrystusa. Następnie wyposażeni w parasol rodzice Aleksandry, Magdaleny, Jeremiasza i Ignacego ruszyli w kierunku morza. Tam zaliczyli romantyczny spacer, podczas którego gawędzili i wsłuchując się w szum fal, wpatrywali w horyzont.
Zobaczcie. Widać, że zgrany z nich duet?
Polski premier został sfotografowany ostatnio w prywatnych okolicznościach.
Mateusza nie "przyłapano" samego. Towarzystwa dotrzymywała mu ukochana żona Iwona.
Podczas wizyty w jednej z nadmorskich miejscowości Morawieccy nie omieszkali wybrać się na mszę świętą.
Polityk w skupieniu słuchał słów kapłana. Jak myślicie, o czym było kazanie?
Iwona w odróżnieniu od męża, przyjęła tego dnia ciało Chrystusa.
Po mszy uduchowiona para pomaszerowała nad morze.
Podczas przechadzki brzegiem Bałtyku, Mateusz i Iwona nieustannie trzymali się za ręce. Małżeństwo idealne?
Nie zabrakło wspólnej kontemplacji i wsłuchiwania się w szum fal.
Tego dnia Morawieccy postawili na casualowe "looki". Zrezygnowali z marynarek i eleganckiego obuwia. Fajnie wyglądali?