Maryla Rodowicz w trakcie pandemii izoluje się od świata w swej ogromnej, stuletniej willi w podwarszawskim Konstancinie-Jeziornej. Zobaczcie, jak pomieszkuje sobie na co dzień. Można pozazdrościć metrażu?
Oto #HIT2021. Przypominamy najlepsze materiały mijającego roku.
Ktoś z takim temperamentem jak Maryla Rodowicz nie mógłby przecież mieszkać w pierwszym lepszym szeregowcu! Dom, w którym zamieszkała jeszcze w trakcie małżeństwa z Andrzejem Dużyńskim, ma ponad stuletnią historię, która podobno do dziś daje o sobie znać w postaci niepokojąco "mocnego stukania". Obecność istot nadprzyrodzonych wyczuwają ponoć ukochane koty piosenkarki.
Warto jednak zaryzykować spotkanie z duchem dla perspektywy wygrzania się w tak imponującym ogrodzie. Dojrzałym drzewom i intensywnie zielonej trawie aż nie ma końca! Dodajmy do tego wystrój utrzymany w stylu "rustykalno-barokowym" ze złotym kranem w łazience i mamy gotowy miszmasz godny królowej polskiej piosenki.
Zobaczcie, w jak wygląda rezydencja Maryli Rodowicz. Jest na czym oko zawiesić?
Już od kilkunastu lat Maryla Rodowicz zamieszkuje podwarszawską willę w Konstancinie-Jeziornej. Budynek ma już ponad sto lat i zdaniem piosenkarki "cały czas w nim straszy".
"W moim domu cały czas straszy. Czasami tak mocno stuka, że to jest dziwne. Moje koty patrzą w jeden punkt i jeży im się sierść na grzbiecie. Potem wodzą za czymś wzrokiem. One po prostu widzą to, czego ja nie widzę. A podobno koty widzą więcej" - ujawniła gwiazda w rozmowie z "Super Expressem" w 2015 roku.
"Moja willa ma się nijak do hollywoodzkich rezydencji, gdzie jest 20 sypialni, basen, kort tenisowy, kino i trzy domki dla gości. Ale to dom moich marzeń, wydaje mi się, że mieszkam tu od zawsze, wyparłam z pamięci poprzednie mieszkania" - stwierdziła Maryla w wywiadzie dla "Super Expressu".
Sporo wolnego czasu Maryla spędza w kuchni, z której przygody skrupulatnie dokumentuje na swoim instagramowym profilu. Pomieszczenie jest na szczęście wyjątkowo przestronne, wokalistka może więc bez oporów dawać się ponieść przypływom kulinarnej fantazji. Zmieści się w niej nawet cała patelnia rozgotowanego makaronu.
Kuchnia Maryli nie byłaby kompletna bez złotego wykończenia. To jednak jeszcze nie ten kran podbił przed laty wyobraźnię wszystkich Polaków.
Oto on. Klejnot koronny w łazienkowym portfolio Maryli. Słynny złoty kran. Przed rokiem plotkowało się, że podobno wokalistka będzie zmuszona sprzedać go ze względu na poważne problemy finansowe. Od tamtego czasu jednak nie mówiło się o żadnej aukcji, zakładamy więc, że kran nadal jest bezpieczny w podwarszawskiej willi Maryli.
Maryla nie ukrywa, że jej willa została absolutnie zdominowana przez kocich kompanów. Urocze futrzaki wchodzą wszędzie, gdzie tylko dusza zapragnie. Często bywają też gośćmi na Instagramie swojej pani.
Sądząc po wpisach Maryli, jej ukochanym miejscem jest zdecydowanie okazały ogród. To właśnie tam gwiazda odnajduje spokój i praży się w słonku w trakcie letnich miesięcy.
Chcielibyście wstąpić do niej na kawkę?