Tak wygląda Maria Dębska w roli Kaliny Jędrusik! Podobna? (DUŻO ZDJĘĆ)
Z okazji premiery filmu "Bo we mnie jest seks" postanowiliśmy zestawić zdjęcia Marii Dębskiej w charakteryzacji ze starymi fotografiami Kaliny Jędrusik. Widzicie podobieństwo?
"Bo we mnie jest seks" to opowieść o życiu aktorki i piosenkarki, Kaliny Jędrusik. W filmie zobrazowano dwa lata z życia słynnej seksbomby czasów PRL-u.
Główną rolę zagrała Maria Dębska, która za tę kreację otrzymała statuetkę na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Gdyni. Obok niej na ekranie zobaczymy też m.in. Leszka Lichotę czy Borysa Szyca.
W tej roli wspaniałe było to, że mogłam zagrać bohaterkę, która żyła na własnych zasadach. Dostałam ogromną wolność w kreowaniu tej roli. Mogłam ryzykować, próbować, mylić się. Czułam się jak na wielkim placu zabaw z napisem "Kalina Jędrusik" - cytuje Dębską agencja informacyjna AKPA.
Reżyserka Katarzyna Klimkiewicz dodaje, że Kalina mimo upływu lat "wciąż intryguje ludzi". Jednocześnie tłumaczy, że chciała pokazać w filmie najciekawsze wycinki z życia gwiazdy.
Nie chciałam robić filmu biograficznego - wyjaśnia.
W czwartek w Warszawie odbyła się oficjalna premiera filmu z udziałem obsady i celebrytów.
Maria Dębska błyszczała na czerwonym dywanie w białym garniturze. W filmie nosiła natomiast kostiumy przygotowane przez Annę Imielę-Szcześniak. Charakteryzacją zajęli się z kolei Ewa Kowalewska i Janusz Kaleja.
Zestawiliśmy kadry z filmu z archiwalnymi fotografiami Jędrusik. Dębska pasuje do roli Kaliny?
Kalina Jędrusik jest jedną z ikon polskiej popkultury. W filmie "Bo we mnie jest seks" zobaczymy fragment jej życia.
Jędrusik była uznawana za "seksbombę PRL-u". Nazywano ją też polską Marilyn Monroe.
To historia wzlotów i upadków jej zawrotnej kariery. Wydarzeniom z życia Jędrusik towarzyszy atmosfera szalonej zabawy środowiska ówczesnej śmietanki towarzyskiej - zdradzają twórcy filmu.
Reżyserią "Bo we mnie jest seks"zajęła się Katarzyna Klimkiewicz, która wraz z Patrycją Mnich napisała też scenariusz.
Oprócz Marii Dębskiej na ekranie zobaczymy m.in. Borysa Szyca i Krzysztofa Zalewskiego. Film trafi do kin 19 listopada.