Kylie Jenner to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych celebrytek na świecie. Warto zauważyć, że najmłodsza z klanu Kardashian-Jenner na przestrzeni lat przeszła spektakularną przemianę, stając się prawdziwą seksbombą.
Perypetie klanu Kardashian-Jenner od lat elektryzują media na całym świecie. Trzeba przyznać, że Kris dołożyła wszelkich starań, aby każda z jej córek mogła założyć multimilionowe biznesy i cieszyć się sporą popularnością. Ten zaszczyt nie ominął także jej najmłodszej pociechy, czyli Kylie Jenner.
Najmłodsza z sióstr miała zaledwie 10 lat, gdy na telewizyjnej antenie zadebiutowało "Z kamerą u Kardashianów". Udział w rodzinnym reality-show sprawił, że Kylie wręcz dorastała na oczach widzów, stając się jedną z najsłynniejszych celebrytek na świecie. Nie mniejszym zainteresowaniem od życiowych zawirowań, cieszy się jej spektakularna metamorfoza, którą amerykanka przeszła na przestrzeni ostatnich lat.
Operacje plastyczne i zabiegi z zakresu medycyny estetycznej przedstawicielek klanu Kardashian-Jenner, są od lat tajemnicą Poliszynela. Choć niektóre siostry podtrzymują, że nie ingerowały w swój wygląd, to jednak w coraz mniejszym stopniu przypominają siebie sprzed lat. Trzeba przyznać, że w przypadku Jennerki robotę zrobiła nie tylko słabość do kwasu hialuronowego, ale również dorastanie, które kompletnie zmieniło jej aparycję.
Zobaczcie, jak na przestrzeni lat zmieniła się Kylie Jenner.
Reality show "U Kardashianów" pokazujące codzienność najsłynniejszej rodziny świata zadebiutowało w telewizji w 2007 roku. Wówczas Kylie miała zaledwie 10 lat.
Kylie Jenner wielokrotnie wyznawała, że przez lata borykała się z wieloma kompleksami, których nabawiła się przez ciągłe porównywanie jej do sióstr. Dziś celebrytka ma powody do dumy.
Metamorfoza Jennerki ma swoje początki już w 2015 roku, gdy celebrytka zaczęła "eksperymentować" ze swoimi ustami. Upłynęło jednak trochę czasu, zanim Kylie przyznała się, że spektakularne usta, to nie zasługa konturówki, a usług chirurga plastycznego.
Podczas finału trzeciego sezonu "The Kardashians" Kylie Jenner w rozmowie z przyjaciółką Stassie wyznała, że w wieku 19 lat poddała się operacji plastycznej biustu, jednak żałuje swojej decyzji.
Miałam piękny biust, naturalne piersi, po prostu cudowne. Idealny rozmiar, wszystko doskonałe. Wolałabym ich nigdy nie powiększać- powiedziała w trakcie wspomnianej rozmowy.
Choć na początku medialnej kariery Kylie obwołano "brzydkim kaczątkiem", dziś śmiało może pochwalić się tytułem seksbomby.
Jakiś czas temu chirurg plastyczny niejaki Rod J. Rohrich w rozmowie z "Daily Mail" stwierdził, że Kylie ingerowała w swój wygląd znacznie częściej, niż się do tego przyznaje. Według jego eksperckiego oka, najmłodsza z sióstr strzeliła sobie jeszcze operację powiększenia podbródka, wszczepienie implantów pośladków oraz powiększenie ust.
W ostatnim czasie wielkim echem odbija się drastyczna utrata wagi Kylie Jenner. Według internautów jest ona zasługą stosowania popularnego w celebryckich kręgach leku na cukrzycę. Plotki podsycił były partner celebrytki Scott. Mężczyzna zaledwie kilka tygodni temu rapował o kobiecie, która schudła właśnie dzięki takim metodom.