Victoria i David Beckhamowie spędzają UPOJNE chwile w Miami na prywatnym jachcie za 26 milionów (ZDJĘCIA)
Victoria i David Beckhamowie są prawdziwymi weteranami jeśli chodzi o związki w show biznesie. Para uwielbia swoje towarzystwo i najchętniej spędza razem czas na prywatnym jachcie wartym majątek.
Victoria i David Beckhamowie mogą pochwalić się 24-letnim stażem związku, co - jak na hollywoodzkie standardy - jest nie lada wyczynem. Para dba o to, by podtrzymać gorącą temperaturę w małżeństwie, mimo czyhających na każdym kroku pokus, pozostaje sobie wierna (a tak przynajmniej twierdzi). Ostatnio podczas meczu Inter Miami przeciwko Orlando City SC na Florydzie, odbywającego się w ramach rozgrywek Leagues Cup 2023, zakochani dosłownie nie mogli się od siebie oderwać.
W okresie wakacyjnym, jedno z najbardziej majętnych brytyjskich małżeństw, najczęściej spotkać można na ich prywatnym jachcie. Rodzice czwórki dzieci są dumnymi właścicielami luksusowej łodzi wartej ponad 26 milionów złotych, którą nazwali na cześć córki: Harper Seven.
Po piątkowym meczu o Puchar Ligi, Beckhamowie postanowili pozostać w Miami i zaprosić grupę przyjaciół na swoją drogocenną "łajbę", by zażyć nieco relaksu w wielkim stylu. Czatującym w pobliżu fotografom udało się uwiecznić moment, jak małżonkowie wylegują się na pokaźnej kanapie, a Victoria trzyma lubemu stopy w newralgicznym miejscu, dzierżąc w dłoni lampkę szampana. Na innym zdjęciu widzimy jak gwiazdy i ich towarzysze szykują się do posiłku, a w tle widać stół, suto zastawiony daniami przygotowanymi przez prywatnego szefa kuchni. Tego dnia, znana ze swojego wysublimowanego wyczucia stylu, Brytyjka miała na sobie elegancką, czarną suknię z odkrytymi plecami. David z kolei ubrany był w barwy Polski: biały t-shirt i czerwone spodenki.
Fajnie mają?
Gdy tylko nadarza się ku temu sposobność, David i Victoria Beckhamowie wybierają się na swój jacht.
W piątek para została sfotografowana na łodzi, gdy wymieniała się czułościami.
Projektantka w najlepsze korzystała z wakacji, racząc się białym winem.