Warszawski wieczór Julii von Stein: wizyta w restauracji, przerwa "na dymka" i CZUŁOŚCI z tajemniczym mężczyzną (ZDJĘCIA)
Julia von Stein wybrała się ostatnio na miasto. Znana z "Diabelnie boskich" celebrytka odwiedziła jedną z warszawskich restauracji, po opuszczeniu lokalu zaczęła zaś namiętnie całować jednego z towarzyszących jej mężczyzn.
Julia von Stein zaistniała jako jedna z bohaterek programu "Królowe życia". Projektantka trumien i specjalistka od kosmetyki pośmiertnej dołączyła do obsady show stosunkowo późno, po zakończeniu jego emisji odnalazła się jednak w innej emitowanej na antenie TTV produkcji, "Diabelnie boskie". Choć von Stein zadebiutowała na rodzimych ekranach w ubiegłym roku, prawdziwy rozgłos zapewnił jej pewien niechlubny incydent sprzed kilku miesięcy. Mowa tu rzecz jasna o głośnej sytuacji, kiedy to celebrytka obrzuciła bluzgami pracownika popularnej sieci fast foodów, gdy ten poprosił ją o zgaszenie papierosa przy okienku drive-thru.
Zobacz również: Zacięty bój Julii von Stein z DYSTRYBUTOREM PALIWA. Nie mogła zatankować potężnego mercedesa za MILION ZŁOTYCH (ZDJĘCIA)
Mimo pamiętnej awantury losy Julii von Stein wciąż wzbudzają zainteresowanie. Gwiazdka "Diabelnie boskich" dokumentuje swoją codzienność na Instagramie i TikToku, a rodzime media okazjonalnie rozpisują się o jej poczynaniach. Celebrytce od czasu do czasu udaje się także zwrócić na siebie uwagę fotoreporterów. Ostatnio paparazzi przyłapali Julię von Stein podczas wypadu na miasto. W jeden z listopadowych wieczorów przedstawicielka branży funeralnej odwiedziła popularną restaurację na warszawskim Śródmieściu. Celebrytce w lokalu towarzyszyło trzech mężczyzn, z którymi ta ochoczo gawędziła, zanosząc się przy tym śmiechem. Z jednym ze swych towarzyszy von Stein zdawała się być szczególnie blisko...
W pewnym momencie wieczoru Julia von Stein wyszła z lokalu, by zaspokoić głód nikotynowy. Celebrytka spędziła chwilę na zewnątrz, delektując się papierosowym dymem, po czym sprytnym sposobem zgasiła papierosa. Niedługo później Julia i jej znajomi opuścili warszawską restaurację. Dla celebrytki z pewnością nie oznaczało to jednak końca wrażeń.
Po tym, jak von Stein i dwóch towarzyszących jej panów dotarli do zaparkowanego nieopodal samochodu, celebrytka wyjątkowo czule pożegnała jednego z mężczyzn. Niegdysiejsza "królowa życia" zajęła miejsce za kierownicą pojazdu, po czym zaczęła namiętnie całować stojącego na zewnątrz jegomościa, który nachylił się w jej kierunku. Para na chwilę pogrążyła się w czułościach, po wszystkim von Stein posłała zaś w kierunku mężczyzny promienny uśmiech.
Zobaczcie, jak wyglądał wieczór Julii von Stein.
Paparazzi przyłapali ostatnio Julię von Stein na mieście. Znana z "Diabelnie boskich" celebrytka odwiedziła restaurację w towarzystwie trzech mężczyzn.
W pewnym momencie von Stein opuściła lokal, by zaspokoić głód nikotynowy. Celebrytka zademonstrowała też sprytny sposób na zgaszenie papierosa.
Z jednym ze swych towarzyszy von Stein zdawała się być szczególnie blisko.
W pewnym momencie von Stein i towarzyszący jej panowie opuścili lokal i pomaszerowali na parking.
Von Stein zasiadła za kierownicą czarnego pojazdu.
Zanim jednak odjechała, czule pożegnała jednego z towarzyszy.
Para przez chwilę wymieniała namiętne pocałunki.
Po wszystkim na twarzy von Stein pojawił się promienny uśmiech.