Zabezpieczony przed koronawirusem Piotr Stramowski przekazuje szpitalowi ochronne maseczki, po czym starannie dezynfekuje dłonie (ZDJĘCIA)
Aktor przy okazji zaprezentował też nową fryzurę. Ładna?
Pandemia koronawirusa całkowicie odmieniła codzienność Polaków. W obliczu stale rosnącej liczby zarażonych rząd nieustannie wprowadza kolejne obostrzenia względem obywateli, a także lokali handlowych i usługowych. Władze regularnie apelują również o przestrzeganie zasad higieny oraz ograniczenie wyjść z domu do absolutnego minimum.
Na temat koronawirusa często wypowiadają się gwiazdy polskiego show biznesu. Celebryci chętnie wykorzystują swoją popularność i za pośrednictwem mediów społecznościowych zachęcają fanów do przestrzegania zasad kwarantanny oraz zachowania niezbędnych środków ostrożności. Niektórzy decydują się również na czynne wsparcie służb walczących z szerzącą się epidemią.
Polską służbę zdrowia postanowił wspomóc również Piotr Stramowski. Niedawno aktor wybrał się do jednego z warszawskich szpitali, aby przekazać jej pracownikom kilka kartonów ochronnych maseczek. Na drodze do placówki Stramowskiego nie ominęły drobne problemy logistyczne, ostatecznie jednak udało mu się donieść stertę pudeł pod same drzwi szpitala.
Podczas wizyty Piotr nie zapomniał o ochronie własnego zdrowia. Aktor i świeżo upieczony tata zabezpieczył jednak nie tylko drogi oddechowe, lecz również oczy, do czego wykorzystał specjalną przyłbicę. Tuż po własnoręcznym doręczeniu dostawy maseczek do szpitala, Stramowski starannie zdezynfekował natomiast dłonie.
Zobaczcie, jak zabezpieczony przed koronawirusem Piotr Stramowski wspiera polską służbę zdrowia ochronnymi maseczkami. Doceniacie jego gest?
Niedawno paparazzi przyłapali Stramowskiego pod jednym z warszawskich szpitali.
Aktor postanowił czynnie wesprzeć służby walczące z koronawirusem. Dlatego też przekazał szpitalowi kilka kartonów ochronnych maseczek.
Podczas wizyty aktor nie zapomniał o ochronie własnego zdrowia. Wyposażył się jednak nie tylko w maskę, lecz również specjalną przyłbicę zabezpieczającą oczy.
Stramowski postanowił osobiście doręczyć do placówki stertę pudeł.
Tuż przed wejściem do szpitala Stramowski miał drobne problemy z otwarciem drzwi, szybko poradził sobie jednak z napotkanymi trudnościami.
Po opuszczeniu szpitala aktor nie zapomniał o szczególnie ważnych w obecnej sytuacji zasadach higieny.
Dlatego też starannie zdezynfekował dłonie za pomocą płynu antybakteryjnego.
Doceniacie gest Piotra Stramowskiego?