Zakapturzona Agnieszka Woźniak-Starak walczy z ULEWĄ, drepcząc do swojej tesli za 300 tysięcy (ZDJĘCIA)
Na co dzień Agnieszka Woźniak-Starak lubuje się w spektakularnych stylizacjach. Ostatnio jednak z powodu brzydkiej pogody 44-latka musiała wybrać bardziej praktyczny zestaw. Pasuje jej taki "look"?
Agnieszka Woźniak-Starak dopiero co szusowała na stoku w doborowym towarzystwie Piotra i Karoliny Kraśków. Ferie w zimowej scenerii nie mogły jednak trwać w nieskończoność i dziennikarka musiała w końcu wrócić do "szarej" rzeczywistości w postaci porannych pobudek do pracy.
Agnieszka jest posiadaczką imponującej garderoby, którą regularnie powiększa o kolejne markowe zdobycze. Celebrytkę rzadko kiedy spotkać można dwa razy w jednym zestawie, a każdy element jej stylizacji zazwyczaj pochodzi z najwyższej półki.
Owszem, prowadząca "Dzień Dobry TVN" lubi wielką modę, jednak gdy wymagają tego okoliczności, Woźniak-Starak stawia na praktykę. Dlatego gdy w niedzielę pogoda nie dopisała i przez cały dzień lało jak z cebra, celebrytka odpuściła sobie przesadne strojenie się i dostosowała swój "look" do panujących warunków atmosferycznych. Odziana w legginsy, sweter i oficerki 44-latka miała na sobie obszerną parkę, która skutecznie chroniła ją przed deszczem. Mimo ulewy Aga potruchtała z uśmiechem do swojej tesli za 300 tysięcy i odjechała w siną dal.
Dobrze jej w takim zwyczajnym (jak na nią) wydaniu?
Agnieszka Woźniak-Starak traktuje rolę "ikony stylu" bardzo poważnie. Celebrytki właściwie nie da się uświadczyć w niedopiętej na ostatni guzik stylizacji.
Niestety brzydka pogoda uniemożliwiła ostatnio dziennikarce wystrojenie się niczym stróż w Boże Ciało. Gwiazda TVN zmuszona była postawić na praktyczny "look".
Odziana w legginsy, sweter i oficerki 44-latka miała na sobie obszerną parkę, która skutecznie chroniła ją przed deszczem.
Wielka torba, którą Agnieszka dźwigała na ramieniu, pomieściła wszystkie niezbędne rzeczy celebrytki.
Odcinek od studia "DDTVN" do parkingu Woźniak-Starach pokonała szybkim truchtem.
Celebrytka jest w posiadaniu kilku drogocennych samochodów. Tym razem do pracy przyjechała w wartej 300 tysięcy tesli.