Zakochani Ilona Felicjańska i Paul Montana robią zapasy w supermarkecie i nie przestrzegają zaleceń sanepidu (ZDJĘCIA)
Podczas gdy celebrytka przebierała kapustę w foliowych rękawiczkach, jej ukochany w trakcie wybierania najładniejszych ziemniaków zrezygnował z jakichkolwiek środków ochrony. Nierozsądne?
Odkąd Ilona Felicjańska i Paul Montana podczas urlopu w Stanach Zjednoczonych wylądowali wspólnie w areszcie, starają się na każdym kroku udowadniać, że pobyt za kratkami tylko umocnił ich relację. Celebrytka regularnie raczy fanów za pośrednictwem instagramowego profilu refleksjami na temat miłości, a Paul próbuje dowieść, jak bardzo oddany jest ukochanej, udostępniając w sieci jej roznegliżowane zdjęcia. Dodatkowo pod koniec lutego kontrowersyjna para postanowiła przypieczętować uczucie na ślubnym kobiercu.
Montanowie są także wielbicielami tzw. ustawek, w trakcie których nie szczędzą sobie czułości. Ostatnio fotoreporterzy "przyłapali" tę dwójkę podczas wyprawy do supermarketu. Pogodni Ilona i Paul udali się na zakupy do Biedronki, gdzie przemierzając kolejne alejki, ochoczo ładowali do wózka najpotrzebniejsze artykuły. Małżonkowie wyposażyli się między innymi w mleko, ziemniaki i pieczarki. Podczas gdy 46-latka, wybierała kapustę w foliowych rękawiczkach, jej mąż był mniej zapobiegliwy i w trakcie przebierania w ziemniakach, zrezygnował z jakichkolwiek środków ochrony. Następnie obładowani wypchanymi po brzegi siatkami usatysfakcjonowani Montanowie udali się w stronę domu.
Jak myślicie, co tego dnia zjedli na obiad?
Zakochaną parę paparazzi "przyłapali" podczas wspólnego wyjścia na zakupy.
Podczas wyczekiwania w długiej kolejce celebrytka postanowiła nie marnować czasu i zajęła się między innymi niesfornymi włosami męża.
Ilona ochoczo przebierała w kapuście, zaś Paulowi przyszło wybrać najładniejsze ziemniaki. Mężczyzna w odróżnieniu od żony zrezygnował z foliowych rękawiczek.
W wózku Montanów wylądowały najpotrzebniejsze produkty, takie jak: mleko, ser, ziemniaki czy pieczarki.
Choć Paul aktywnie uczestniczył w pakowaniu tego, co kupili do przyniesionych z domu toreb, to Ilonie przypadło zapłacenie za zakupy.
Obładowana siatkami para miała niewielki problem z ich udźwignięciem. Udało im się bez problemu dotrzeć do domu?