Miłość w czasach pandemii?
Nie da się ukryć, że Marta Kaczyńska może poszczycić się bardzo "interesującym" życiem uczuciowym. Bratanica prezesa Jarosława Kaczyńskiego ma na koncie trzy małżeństwa, z których urodziła się trójka dzieci. Ostatecznie prawniczka odnalazła szczęście u boku Piotra Zielińskiego, w pełni poświęcając się roli opiekunki domowego ogniska. Okazjonalnie spełnia się również jako prawicowa felietonistka.
Kilka dni temu patchworkowa rodzina została przyłapana przez paparazzi, gdy przemierzała sopockie ulice "uzbrojona" w maski. Choć pozornie Marta i Piotr starali się zachowywać wszelkie środki ostrożności, w praktyce szło im to średnio: jak donosi nasz informator, para kilka razy zdejmowała maseczki i co chwilę dotykała twarzy, nie dezynfekując przy tym rąk. Dodatkowo, małżonkowie poszli odebrać pakunek z paczkomatu, nie korzystając przy tym z rękawiczek.
Jako że roczny synek Kaczyńskiej potrafi już sam chodzić, podczas spaceru para podrzucała go, przytulała i całowała. Marta i Piotr również sobie nawzajem okazywali czułość poprzez uściski i buziaki, wymieniając się przy tym zebranymi po drodze bakteriami.
Zobaczcie zdjęcia:
Kilka dni temu podczas rodzinnego spaceru Marta Kaczyńska i Piotr Zieliński "próbowali" przestrzegać zasad ostrożności.
Podczas przechadzki każdy z członków rodziny miał na twarzy maskę. Mimo przymusu noszenia maseczek w miejscach publicznych, Marta i jej mąż co jakiś czas zdejmowali je z twarzy.
Małżonkowie poszli odebrać paczkę z paczkomatu, nie korzystając z rękawiczek.
Marta i Piotr nie mogli się powstrzymać przed okazywaniem sobie czułości.