Zamyślona Jennifer Lopez kontynuuje urodzinową celebrację na kolacji z przyjaciółmi. Znów nie było przy niej Bena... (ZDJĘCIA)
W środę Jennifer Lopez skończyła 55 lat. Z tej okazji najpierw bawiła się na hucznej imprezie w stylu "Bridgertonów", a następnie wyszła z przyjaciółmi do włoskiej restauracji na kolację.
Od kilku miesięcy Jennifer Lopez jest na językach w związku z doniesieniami o jej rozpadającym się małżeństwie z Benem Affleckiem. Pewnego rodzaju potwierdzeniem owych plotek może być fakt, że aktor nie pojawił się na hucznym przyjęciu z okazji 55. urodzin żony.
Jak na gwiazdę przystało, Jennifer Lopez nie ograniczyła się do jednej celebracji. Poza imprezą w stylu "Bridgertonów" jubilatka świętowała także już w nieco mniejszym gronie na mieście. W środę wieczorem sfotografowano ją bowiem we włoskiej restauracji Nick & Toni's we wschodnim Hamptons. Diwa spotkała się tam na kolacji z m.in. producentką Elaine Goldsmith-Thomas oraz swoim menedżerem Bennym Mediną. Niestety, zarówno przy stole jak i przed lokalem na próżno było szukać Afflecka.
J.Lo tradycyjnie zadała szyku. 55-latka na spotkanie z przyjaciółmi przyodziała prześwitującą kreację z wycięciem, dzięki któremu mogła wyeksponować zgrabną nogę. Na jej twarzy na próżno było jednak szukać uśmiechu. Artystka sprawiała wrażenie nieobecnej.
Zobaczcie. Myśli o rozwodzie nie dawały jej spokoju?
Siedząc przy stole z przyjaciółmi, Jennifer wyglądała na pogrążoną w myślach.