Zasępiony Tomasz Karolak w kapturze zmierza do Land Rovera za 400 TYSIĘCY ZŁOTYCH (ZDJĘCIA)
Tomasz Karolak został "przyłapany" przez fotoreportera, gdy wychodził z lokalu gastronomicznego. Zakapturzony aktor ze słuchawkami w uszach powędrował do zaparkowanego nieopodal Land Rovera wartego 400 tys. zł.
Tomasz Karolak został "przyłapany" przez jednego z fotoreporterów na mieście. Aktor wychodził z lokalu gastronomicznego ze słuchawkami w uszach i smartfonem w dłoni. Sądząc po minie gwiazdora, prawdopodobnie nie był on w najlepszym humorze.
Karolak powędrował do zaparkowanego nieopodal Land Rovera wartego 400 tys. zł. Tego dnia aktor miał na sobie "stylizację incognito", która składała się z luźnych szarych spodni dresowych, granatowej kurtki z kapturem, czarnych butów sportowych i czapki z daszkiem.
Paparazzi towarzyszyli Tomaszowi również podczas podróży do innego miejsca. W momencie, gdy aktor dostrzegł fotoreporterów - pozdrowił ich gestem zwycięstwa.
Zobaczcie, jak wygląda "zwykły dzień" Tomasza Karolaka.
Fotoreporter "nakrył" Tomasza Karolaka, gdy ten opuszczał jeden z warszawskich lokali. Sądząc po minie, aktor prawdopodobnie nie był w najlepszym humorze.
Karolak ze słuchawkami w uszach pomaszerował do swojego Land Rovera. Samochód gwiazdora jest wart około 400 tys. zł.
Tego dnia Tomasz zaprezentował się na mieście w luźnych szarych spodniach dresowych, granatowej kurtce z kapturem, czarnych butach sportowych i czapce z daszkiem.
Trzeba przyznać, że obecna pogoda nie sprzyja dbaniu o czystość aut. Karolak prawdopodobnie niedługo będzie musiał odwiedzić myjnię.
W pewnym momencie aktor dostrzegł "towarzyszącego" mu fotoreportera i pozdrowił go gestem zwycięstwa.