Zendaya promuje drugą część "Diuny". Internauci BEZLITOŚNI dla jej stylizacji. "Co to jest?!". Faktycznie aż tak źle? (ZDJĘCIA)
Zendaya, która wyrosła na ikonę stylu, nie boi się modowych eksperymentów. Internauci uważają jednak, że tym razem przesadziła. Futurystyczna stylizacja, w której aktorka pojawiła się na konferencji prasowej w Mexico City, nie przeszła bez echa.
Gwiazdy promujące drugą część "Diuny" stawiły się w poniedziałek na konferencji prasowej w Mexico City. Wśród nich była Zendaya, która w filmie wciela się w postać wojowniczki Chani. Tym razem aktorka podeszła do tematu niezwykle poważnie i zaprezentowała się na czerwonym dywanie w nieco futurystycznym stroju inspirowanym wojownikami (?).
Zendaya przesadziła ze stylizacją?
Stylizacja, którą tego dnia miała na sobie Zednaya, składała się z topu odsłaniającego brzuch i spódnicy z obniżoną talią o długości maxi z rozcięciem pozwalającym na grę nogą. Projekt pochodzi z kolekcji Torishéju, a największe wrażenie robi jego rzeźbiarska forma, bowiem warstwy różnokolorowego, drapowanego materiału są ze sobą fantazyjne połączone. W kwestii dodatków Zendaya zdecydowała się na złote nauszniki oraz uwielbiane przez wszystkie miłośniczki dóbr luksusowych, eleganckie szpilki w kolorze czarnym.
Zendaya, która słynie z wizerunkowych eksperymentów, a nawet może poszczycić się oficjalnym tytułem "najmłodszej ikony stylu", tym razem nie zebrała jednogłośnych pochwał. Internauci nie byli zbyt łaskawi dla kreacji. W sieci pojawiło się mnóstwo krytycznych komentarzy i osobliwych porównań.
Straszne; Co to za okropne połączenie, które ona na siebie włożyła; Praktycznie zawsze wygląda niesamowicie. To jest… bardzo dziwne; To jest jeden z okropniejszych strojów; Kocham Zendayę, ale nawet ona nie może tego uratować; Okropne; Co to jest?; Wróć stara Zendayo; Ktoś został wrzucony do pralki razem z pościelą! - komentują internauci pod zdjęciami, które udostępnił "Harper’s BAZAAR".
Aż tak źle?