Zobaczcie, jak wyglądają dziś najsłynniejsze supermodelki lat 90. Wciąż oszałamiają urodą? (ZDJĘCIA)
Pod koniec zeszłego milenium kilkunastu modelkom udało się zawładnąć masową wyobraźnią. Dziś tylko nieliczne z nich wciąż pracują w bezlitosnej branży fashion.
U progu lat 90-tych świat oszalał na punkcie kilku supermodelek. Claudia Schiffer, Cindy Crawford czy Naomi Cambell stały się największymi światowymi gwiazdami, które zawładnęły masową wyobraźnią. Erę supermodelek zapoczątkował Peter Lindbergh, gdy w 1988 roku, na łamach amerykańskiej edycji Vogue ukazało się czarno-białe zdjęcie legendarnego fotografa z początkującymi modelkami w roli głównej. W tym samym czasie premierę miał teledysk George’a Michaela do piosenki Freedom!, który uczynił z największych gwiazd modelingu pełnoprawne celebrytki i symbol doskonałości.
Innym znanym entuzjastą kobiecego piękna, który chętnie promował swoje podopieczne, przyczyniając się do ich sukcesu, był założyciel kultowego włoskiego domu mody, Gianni Versace. Na wybiegach Versace chodziły najbardziej znane i rozchwytywane osobowości, w tym supermodelki i muzy marki, m.in.Kate Moss, Christy Turlington, Carla Bruni, Helena Christensen, Cindy Crawford, Linda Evangelista, Amber Valletta, Tyra Banks czy Shalom Harlow.
Dziś większość supermodelek, które święciły triumfy dwie dekady temu, wycofała się ze świata mody, sporadycznie przyjmując zlecenia sesji w elitarnych magazynach czy udziału w prestiżowych pokazach. Tylko nieliczne z nich wciąż kują żelazo póki gorące, za wszelką cenę próbując zatrzymać czas przy pomocy kolejnych zabiegów medycyny estetycznej.
Zobaczcie, jak zmieniły się najsłynniejsze supermodelki. Dalej oszałamiają pięknem?
Podobnie jak większość najpopularniejszych modelek, które dominowały na światowych wybiegach przez ostatnie kilkadziesiąt lat, Naomi Campbell trafiła przed aparat z czystego przypadku. W wieku zaledwie 14 lat przyszła ikona mody została wypatrzona na londyńskiej ulicy przez agenta, a reszta to już historia. Naomi jako jedna z niewielu supermodelek wciąż pracuje w zawodzie, przyjmując tylko te najbardziej prestiżowe zlecenia. Z biegiem lat stała się też gwiazdą telewizji.
Mimo upływu lat Kate Moss do dziś pozostaje prawdziwą ikoną modelingu. Legendy o trudnym charakterze i skłonności do używek znanej miłośniczki imprez krążą w kuluarach właściwie od początku jej kariery, co wcale nie zniszczyło jej reputacji w branży (a wręcz przeciwnie). Choć 46-latka już dawno przekroczyła "modelkowy wiek emerytalny", gwiazda pozostaje aktywna zawodowo, wciąż przyjmując lukratywne kontrakty i zarabiając kolejne miliony.
Helena Christensen światową sławę zdobyła dzięki roli w teledysku "Wicked Game" Chrisa Isaaka, który trafił na pierwsze miejsce w rankingu najseksowniejszych klipów wszech czasów według MTV. Ta rola otworzyła jej drzwi do kariery i w latach 90. była Miss Danii była uznawana za jedną z siedmiu dziewczyn należących do "pierwszej gwardii supermodelek". Dziś Christensen ma 52 lata i wciąż nie rezygnuje z pracy w modelingu.
Na przełomie lat 80. i 90. Christy Turlington należała, obok Naomi Campbell i Lindy Evangelisty, do "świętej trójcy" modelingu. W przeciwieństwie do koleżanek po fachu, w ostatnich latach częściowo wycofała się z branży i skupiła się na szczytnych inicjatywach. Jako założycielka charytatywnej organizacji wspierającej matki i ciężarne kobiety oraz reżyserka filmów dokumentalnych poświęconych tematyce macierzyństwa, Amerykanka w 2014 roku trafiła do rankingu najbardziej wpływowych ludzi według magazynu "Time".
W latach 90. Claudia Schiffer była ikoną świata mody i jedną z najlepiej zarabiających supermodelek. Swoją urodą wyznaczyła kanon piękna na ponad dekadę. Zawróciła w głowie wielu wpływowym ludziom epoki, m.in. Davidowi Copperfieldowi, Peterowi Gabrielowi czy księciu Monako. Mimo że w 2009 roku zakończyła aktywną karierę, Niemka do od czasu do czasu pojawia się na okładkach "Vogue'a". Claudia od lat mieszka z mężem i trojgiem dzieci w posiadłości we wschodniej Anglii, wiodąc spokojne życie z dala od obiektywów paparazzi.
Czasy, w których Gisele Bundchen mogła pochwalić się tytułem "najlepiej opłacanej modelki świata" minęły, gdy "na scenie" pojawiła się Kendall Jenner. Mimo to nikt nie odbierze Brazylijce, że przez wiele lat to właśnie ona była najpopularniejszą topmodelką w branży. Gisele zadebiutowała na wybiegu w 1998 roku na pokazie ikonicznego Alexandra McQueena. Potem przyszła kolej na Paryż, Nowy Jork, niezliczone okładki modowych magazynów i skrzydła aniołka "Victoria's Secret". Dziś Gisele spełnia się jako naczelna obrończyni ekologii, a także małżonka wybitnego sportowca Toma Brady'ego, z którym wychowuje dwójkę synów.
Heidi Klum karierę rozpoczynała jako modelka, ale w ostatnich latach dała się poznać głównie jako obrotna osobowość medialna. Mając na koncie status wieloletniego "aniołka" Victoria's Secret, Niemka w 2004 roku wyruszyła na podbój amerykańskiej telewizji, debiutując w roli gospodyni oryginalnego Project Runway. Program, na planie którego pracowała przez 16 (!) sezonów, zapewnił jej statuetkę Emmy i otworzył drzwi do kolejnych telewizyjnych angaży, między innymi w niemieckiej edycji Top Model.
Carla Bruni urodziła się w Turynie, ale jako dziecko przeprowadziła się do Francji, gdzie jako 20-latka rozpoczęła wybiegową karierę. Nie trzeba było długo czekać, by dorobiła się statusu supermodelki i jednej z najlepiej opłacanych dziewczyn w branży, która wizerunek gwiazdy umacniała za pomocą medialnych związków z Erikiem Claptonem i Mickiem Jaggerem. Pod koniec lat 90. przerzuciła się na karierę muzyczną, w ramach której sprzedała ponad 5 milionów płyt. W 2008 roku wyszła za Nicolasa Sarkozy'ego, oficjalnie stając się pierwszą damą Francji.
Kiedy Amber Valletta miała 15 lat, jej matka zaprowadziła ją do szkoły modelek. Krótko później Amerykanka była już u szczytu kariery, stając się muzą większości topowych projektantów. W 2000 roku wystąpiła w swoim pierwszym filmie, "Co kryje prawda", tym samym zwracając na siebie uwagę producentów. Od tamtej pory wystąpiła w ponad 20 produkcjach.
Linda Evangelista była w latach 80. i 90. prawdziwą ikoną. Jako jedna z supermodelek obok Naomi Campbell i Cindy Crawford wywarła ogromny wpływ na świat mody, kształtując dzisiejszy kanon urody. Wszystkie wzięły zresztą udział w słynnym klipie George'a Michaela do piosenki "Freedom!". Z tego okresu pochodzi słynne powiedzenie Evangelisty: "Żadna z nas nie wstaje z łóżka za mniej niż 10 tysięcy dolarów".
Tyra Banks należy do byłych "aniołków" Victoria's Secret, dla których pozowanie w bieliźnie okazało się przepustką do imponującej kariery w telewizji. Charyzmatyczna 43-latka jest odpowiedzialna za stworzenie formatu "America's Next Top Model", który doczekał się aż 24 (!) sezonów. Oprócz tego miała też autorski talk show i udziela się jako gospodyni programu "America's Got Talent".
Cindy Crawford w 2016 roku zapowiedziała przejście na emeryturę, ale wygląda na to, że udany modelingowy debiut jej córki skłonił ją do przemyślenia swojej decyzji. Jedna z największych ikon modelingu wciąż jest aktywna zawodowo, od czasu do czasu towarzysząc cieszącej się ogromną popularnością Kai Gerber w kolejnych sesjach. 54-latka wypromowała również syna, Presleya, który - podobnie jak siostra - podbija świat mody.
Shalom została odkryta przez kanadyjską agentkę w 1990 roku na koncercie grupy The Cure. Początkowo zaczęła pracować jako modelka w Toronto, jednak w 1991 roku podpisała kontrakt z nowojorskim oddziałem agencji Elite. Wkrótce odbyła sesję zdjęciową dla amerykańskiego wydania Vogue i w tym momencie zwróciła na siebie oczy świata mody. Dziś Harlow mieszka na ranczu w Kanadzie, gdzie prowadzi farmę. Raz na jakiś czas modelka bierze udział w tych najbardziej prestiżowych pokazach mody organizowanych przez zaprzyjaźnionych projektantów.