"Zwyczajna" Kinga Rusin z torebką Prady wyprawia się po świeże bułeczki porsche za 300 tysięcy (ZDJĘCIA)
Tym razem "reporterka bez granic" postawiła na niezobowiązujący czarny total look, który uzupełniła luksusowym dodatkiem. Stylowa?
Kinga Rusin przez ponad 15 lat uchodziła za jedną z największych gwiazd TVN oraz za niekwestionowaną pupilkę dyrektora programowego stacji Edwarda Miszczaka. Kilka tygodni temu prezenterka niespodziewanie postanowiła jednak pożegnać się z porannym show i spróbować nowych wyzwań na łamach "ostrzejszego i bardziej kontrowersyjnego" formatu. Odchodząc Kinga podkreśliła również, że jest właścicielką "świetnie prosperującej" marki kosmetycznej, która zapewnia jej swobodę finansową i pozwala na realizację kolejnych marzeń.
Póki co Kinga Rusin nie zdążyła jeszcze pochwalić się zawodowymi planami. Aktualnie celebrytka skupia się na prowadzeniu firmy kosmetycznej oraz wakacyjnym wyjazdach. Niedawno prezenterka świętowała także 10. rocznicę związku z Markiem Kujawą, którą to uczciła specjalnym instagramowym wpisem
Zobacz: Zakochana Kinga Rusin świętuje 10. ROCZNICĘ ZWIĄZKU: "Niech już nic się nie zmienia!" (FOTO)
Wygląda na to, że Kinga zdążyła już naładować akumulatory poza granicami kraju. W piątek "reporterka bez granic" została bowiem przyłapana przez paparazzi podczas wyprawy po pieczywo. Przyzwyczajona do podróżowania z klasą prezenterka w drogę po świeżutkie bułeczki wybrała się wartym ok. 300 tysięcy porsche.
Mimo ekskluzywnego środka lokomocji tego dnia Rusin postawiła na raczej niezobowiązującą stylizację. Celebrytka miała na sobie luźne czarne dżinsy oraz dopasowane kolorystycznie bluzę i motocyklowe buty. Całość uzupełniła za to torebką Prady oraz ciemnymi okularami.
Zobaczcie, jak Kinga Rusin wyprawia się po świeżutkie pieczywo. Stylowa?
W piątek paparazzi przyłapali Kingę podczas wypadu po świeżutkie pieczywo do jednego ze stołecznych sklepów.
Tego dnia prezenterka postawiła na czarny total look, który uzupełniła ekologiczną torbą na zakupy.
Znana z zamiłowania do mody Rusin nie mogła jednak zapomnieć o stylowym dodatku. Tym razem postawiła na torebkę Prady.
Tuż po zakończonych zakupach, uzbrojona w parę ciemnych okularów prezenterka pomknęła do zaparkowanego nieopodal samochodu.
W drogę do świeże bułeczki Kinga wybrała się rzecz jasna wartym ok. 300 tysięcy zł porsche.