Kuba Wojewódzki pojechał po wafle swoim Bentleyem za MILION
Myślicie, że w domu poprzekładał je kremem i owocami?
Jeszcze kilka lat temu Kuba Wojewódzki uchodził za głównego polskiego showmana, a jego program był jednym z chętniej oglądanych. Jednakże od kilku sezonów sygnowana jego nazwiskiem produkcja to raczej one man show. 55-latek coraz częściej zwyczajnie nie ma już kogo zapraszać do swojego programu, a jego specyficzne żarty większości widzom się już po prostu "przejadły".
Wojewódzki szczęśliwie znajduje się jednak w tym momencie swojej kariery, w którym nie musi martwić się o oglądalność. Dziennikarz zarabia na kontraktach reklamowych, więc stać go na rozwijanie swojej największej pasji, jaką jest kupowanie luksusowych aut. W efekcie, co kilka dni można go zobaczyć w asyście innego samochodu. Tym razem postawił na Bentleya Continental GT, wartego około miliona złotych, który sprawił sobie na ostatnie urodziny. Kuba wybrał się nim po zakup ulubionych przysmaków - *wafli i owoców. *
Zobaczcie.
Kuba był już widywany m.in. w Lamborghini, Ferrari oraz Porsche.
Jego ukochanym autem zdaje się być jednak Bentley. Gdy jakiś czas temu go rozbił, szybko pocieszył się kolejnym.
Ostatnio paparazzi przyłapali go, gdy wybrał się na zakupy swoim Bentleyem.
Okazuje się, że w te najbardziej upalne dni Wojewódzki stawia na wafle i owoce.
Dziennikarz postawił na swoję ulubioną stylizację, czyli zwykły t-shirt, spodenki, czapkę z daszkiem i wygodne trampki.
Po naprędce zrobionych zakupach błyskawicznie udał się do klimatyzowanego auta.