Myślicie, że udało mu się uniknąć mandatu?
Odkąd Radosław Majdan został mężem Małgorzaty Rozenek, nie tylko zyskał wizerunkowo, ale też świetnie radzi sobie biznesowo. Wystąpił w Gosią w programie Azja Express, uczestniczy w rozmaitych chałturach oraz występuje w kampaniach reklamowych. Z powodzeniem prowadzi też swoją markę perfum.
Ostatnio paparazzi przyłapali celebrytę-biznesmena na mieście, gdy wysiadał ze swojego lekko przykurzonego Audi. Radzio, nie zważając na znak zakazu, zaparkował samochód w niedozwolonym miejscu, w dodatku na progu zwalniającym. Z auta wysiadł elegancko ubrany - w śnieżnobiałej koszuli, pod krawatem, w kamizelce i marynarce z poszetką. Do eleganckiej góry dobrał jeansowe spodnie.
Radzio wysiadł z samochodu z plikiem banknotów, a następnie udał się do ulubionej warszawskiej knajpki celebrytów. Przed chłodem chronił go gustowny płaszczyk zarzucony na ramiona.
Myślicie, że udało mu się uniknąć mandatu?
Odkąd Radek związał się z Małgorzatą Rozenek, stał się rozchwytywanym celebrytą i prężnie działającym biznesmenem.
Ostatnio paparazzi przyłapali go, gdy załatwiał sprawy na mieście. Zaparkował swoje Audi w niedozwolonym miejscu.
Radzio wysiadł ze swojego nieco przykurzonego auta z kilkoma banknotami w dłoni. Czyżby już szykował się na płacenie mandatu?
Majdanowi musiało się bardzo spieszyć, skoro zignorował przepisy dotyczące parkowania.
Radek przywiązuje ogromną wagę do stylu. Miał na sobie śnieżnobiałą koszulę, krawat, kamizelkę i marynarkę z poszetką. Elegancką górę przełamywały jeansy.
W trakcie małżeństwa z Gosią styl Radka zmienił się na bardziej szykowny. To wpływ "perfekcyjnej" żony?
Niebawem Majdan po raz pierwszy zostanie tatą. Z pewnością jest ostatnio bardzo zaaferowany. Może przez to nie spojrzał na znak?