Maja Rutkowski zaprezentowała się na swoim ślubie w CZTERECH kreacjach. Wszystkie uszyte "według najnowszych trendów" (ZDJĘCIA)
Maja Rutkowski dołożyła wszelkich starań, by podczas odnawiania przysięgi małżeńskiej z ukochanym Krzysztofem cała uwaga skupiała się tylko i wyłącznie na niej. Pomogły jej w tym cztery suknie, które kosztowały 39-latkę krocie.
Stało się! W sobotę Maja i Krzysztof Rutkowscy dotrzymali danego słowa i odnowili przysięgę małżeńską w wielkim stylu. Rodzice Krzysztofa juniora wykazali się pomyślunkiem i połączyli zaślubiny z komunią Krzysztofa juniora. Huczne przyjęcie, które ściągnęło pod Łódź dwustu zaproszonych przez parę gości, wyniosło "nowożeńców" niemałą sumkę: celebrytka bez owijania w bawełnę przyznała w rozmowie z "Faktem", że "jeśli zamkną się w 100 tysiącach euro to będzie dobrze".
Planowanie tego wiekopomnego wydarzenia pochłonęło dwa lata. Tym jednak, co najbardziej zaprzątało głowę Mai, były odpowiednie kreacje, w których panna młoda zamarzyła sobie celebrować ten wyjątkowy dzień. Słynąca z epatowania majątkiem małżonka detektywa nie ograniczyła się bowiem do jednego projektu i w sobotę zaprezentowała się aż w czterech sukniach, które, jak się pewnie domyślanie, kosztowały ją niemałą sumkę.
Wszystkie kreacje są szyte na miarę u Moniki Boskiej-Nowakowskiej, która ma salon sukien ślubnych. Na przymiarki jeżdżę 500 km. do Szczecina, ale to dla mnie nie problem, bo jak mam sprawdzone osoby, to odległość mi niestraszna - mówiła tuż przed ślubem w rozmowie z "Faktem" Maja.
Najważniejsza z sukien, ta wykonana z z wysokiej jakości jedwabiu (jak zapewnia Maja - według "najnowszych trendów"), wyniosła celebrytkę około 13 tysięcy złotych. Do tego doszedł jeszcze szyty przez kilka miesięcy welon ręcznie wyszywany i przyozdabiany kryształkami, który w połączeniu z pasującą podwiązką kosztował Rutkowski ok. 6 tys. Na pozostałe sukienki koktajlowe Maja musiała wydać ok. 7 tysięcy złotych.
Która z nich najbardziej przypadła Wam do gustu?