Norbi śle fotoreporterom uśmiechy i pozuje przy porsche wartym prawie 400 tysięcy złotych
Wygląda na to, że Norbi po utracie ciepłej posadki w Telewizji Polskiej radzi sobie całkiem nieźle. Paparazzi zauważyli, kiedy wsiadał do luksusowego auta. Muzyk woził się po Warszawie porsche wartym 400 tysięcy złotych. Fajnie ma?
Norbi zdobył popularność, kiedy niespełna trzy dekady temu wylansował hit o gorących kobietach. Choć później działania muzyczne nie szły mu tak dobrze, a od dawna nie podzielił się nowym materiałem, nie może narzekać na brak obowiązków.
Przez kilka lat widzowie TVP oglądali go w roli prowadzącego "Koło Fortuny". Norbert Dudziuk jest też jedną z tych gwiazd, która chętnie przyjmują oferty występów na weselach i za show trwające 30-40 minut zgarniać ma ponoć kilka tysięcy złotych.
Ubiegły rok przyniósł twarzom Telewizji Polskiej wiele zmian, które muzyk chętnie komentował w mediach. Gospodarze kilku formatów pożegnali z ciepłymi posadkami, a teraz muszą sobie jakoś radzić. Sposobów może być wiele. Na przykład Rafał Brzozowski wyremontował dom po dziadkach i wynajmuje apartamenty w Zamościu.
Wygląda na to, że Norbiemu też widzie się całkiem nieźle. W sobotę paparazzi zauważyli go w Warszawie, kiedy wsiadał do auta. Ich uwadze nie umknęła marka samochodu. 53-latek wozi się porsche, a dokładnie modelem Cayenne z 2019 roku, którego wartość to prawie 400 tysięcy złotych.
Norbi, zanim odjechał z miejsca parkingowego, zatrzymał się obok auta i posłał fotoreporterom kilka uśmiechów. Korzystając z wiosennego słońca, zrzucił wzorzystą bluzę, a potem zasiadł za kierownicą.
Fajnie ma?