Posępni Beckhamowie opuszczają hotel w Paryżu. Jedynie David poświęcił fanom czas. Internauci ostro: "Kochają cyrk, ale udają, że nie"
Do sieci trafiło nagranie sprzed hotelu, w którym zatrzymali się podczas paryskiego Tygodnia Mody Beckhamowie. Zachowanie znanej rodziny nie spodobało się internautom.
Ostatnie parę dni Beckhamowie spędzili w Paryżu. Wszystko oczywiście za sprawą paryskiego Tygodnia Mody. Davidowi i Victorii jak zwykle towarzyszyło potomstwo. W stolicy mody ze znanymi rodzicami zameldowali się dwaj młodsi synowie pary: Romeo i Cruz z partnerkami oraz córka Harper. Zabrakło jedynie Brooklyna, ale, jak się okazało, z ważnego powodu.
Zobacz: Brooklyn Beckham nie stawił się na pokazie mamy, bo promował... autorską markę sosów. Rekin biznesu?
David Beckham i jego bliscy nie zabawili w stolicy mody długo. Już na drugi dzień po pokazie nowej kolekcji Victorii "przyłapano" ich, jak opuszczają hotel, w którym się zatrzymali. Moment, w którym rodzina wychodzi z budynku, uchwycono na m.in. nagraniu, które trafiło na TikToka. Widzimy na nim, jak Beckhamowie gęsiego maszerują do auta. Mimo zaczepek ze strony zgromadzonych przed hotelem fanów gwiazdorska familia nie znalazła chwili na, chociażby posłanie uśmiechu w stronę tłumu. Wyjątek zrobił jedynie były piłkarz. W pewnym momencie odłączył się od reszty i podszedł do swoich wielbicieli. 49-latek zapozował do kilku zdjęć i rozdał autografy. Zostało to docenione przez internautów.
Miło widzieć, że David podpisuje albumy fanów - napisał jeden z użytkowników.
Niestety był to jeden z nielicznych miłych komentarzy. Na znacznej większości komentujących Beckhamowie nie zrobili dobrego wrażenia.
Żyją dla paparazzi; Oni potrzebują atencji; Kim oni myślą, że są?; Robią się coraz dziwniejsi; Śmieszna grupa ludzi; Dlaczego bogate gwiazdy są takie wyniosłe?; Tylko córka wygląda jakby żyła normalnie, reszta po prostu stara się być nudnymi celebrytami bez życia, ale z atencją; Kochają cyrk, ale udają, że nie. Cringe - czytamy.
Internauci zwrócili też uwagę na osobliwą stylizację byłej Spicetki. Projektantka postawiła na beżowy trencz z wyjątkowo wysokim kołnierzem. Nie zapomniała też o szpilkach i ciemnych okularach przeciwsłonecznych.
Dlaczego ona musi tak chodzić i zakrywać twarz? - zastanawiał się jeden z użytkowników.
Zobaczcie. Fajna rodzinka?