Oto gwiazdy, które sprawiły sobie NOWĄ TWARZ i wróciły w Hollywood do łask. Ich metamorfozy są iście spektakularne
Za oceanem rośnie grono gwiazd, które oddały się ostatnio w ręce specjalistów, by za grube kokosy odwrócili efekty nieudanych zabiegów i nadali ich twarzy świeżego wyglądu. Która z nich najbardziej powinna podziękować swojemu chirurgowi? Dajcie znać w komentarzach.
Show-biznes to branża, w której majstrowanie przy wizerunku jest standardem. Zwłaszcza jeśli chodzi o kwestie urodowe. Obecnie hollywoodzkie gwiazdy (i nie tylko) coraz liczniej poddają się słynnej "diecie zmieniającej rysy twarzy", podporządkowując swoje oblicze do panujących obecnie w medycynie estetycznej trendów. Z lepszym lub gorszym skutkiem.
Nie da się nie zauważyć, że w ostatnim czasie coraz więcej gwiazd, które zabłądziły w pogoni za "pięknem", powraca na salony z zupełnie nowymi twarzami. Wystarczy jedynie oddać się w ręce sprawdzonego chirurga, które pozbędzie się starych wypełniaczy i na nowo ostrzyknie/pokroi twarz, za co zainkasuje dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy dolarów. W wielu przypadkach gra jest jednak warta świeczki, czego dowodem są gwiazdy, które trafiły do naszej galerii.
Oto słynne lwice salonowe, które sprawiły sobie ostatnio przemeblowanie twarzy i powróciły w Hollywood do łask. Która zaliczyła najbardziej spektakularną metamorfozę?
Wszystko wskazuje na to, że Lindsay Lohan wzorem wielu swoich znanych koleżanek zaczęła ingerować w urodę. Brytyjski specjalista w dziedzinie chirurgii plastycznej, dr Johnny Betteridge opublikował filmik w serwisie TikTok, wskazując na prawdopodobne zabiegi, jakim się poddała.
Z chirurgicznego punktu widzenia wygląda to tak, jakby przeszła górną blefaroplastykę, czyli zabieg rekonstrukcji górnej powieki. Skóra w tym obszarze jest mniej wiotka niż kiedyś - spostrzegł. W pewnym stopniu to utrata wagi, ale przede wszystkim rozpuszczenie wypełniaczy, a następnie wykonanie ich bardziej precyzyjnie prawdopodobnie w środkowej części twarzy, policzkach i ustach.
Demi Moore przez kilka dekad cieszyła się chlubnym tytułem jednej z najpiękniejszych aktorek Hollywood. Biorąc przykład z wielu rówieśniczek z branży, gwiazda zaczęła z biegiem lat coraz częściej chodzić pod nóż, przeistaczając się w chodzącą antyreklamę operacji plastycznych. W tym roku aktorka musiała najwidoczniej ponownie udać się do chirurga, który naprawił szkody wyrządzone przez poprzedni lifting.
Donatella Versace przez długie lata straszyła przerobionym do granic możliwości obliczem. Ostatnio 69-letnia projektantka zachwyciła nowym, świeżym wizerunkiem podczas londyńskiej premiery musicalu "Diabeł ubiera się u Prady". Obserwatorzy natychmiast zwrócili uwagę na odświeżony wygląd Włoszki, a w sieci zaroiło się od komentarzy chwalących jej "odmłodzoną" twarz.
W ostatnich miesiącach trudno było przeoczyć dość drastyczną zmianę w wyglądzie Christiny Aguilery. Zdaje się, że piosenkarka ciężko pracowała nad formą, a efekty są na tyle piorunujące, że momentami trudno ją rozpoznać (wiele osób podejrzewa atystkę o stosowanie leku na cukrzycę, którego efektem ubocznym jest utrata wagi). Ewolucji uległa także twarz X-tiny - dzięki interwencji chirurga wokalistka wygląda młodziej o dwie dekady.
Nicole Kidman przez wiele lat zarzekała się, że jej młody wygląd to efekt ćwiczeń, zdrowej diety i odpowiedniej pielęgnacji. Aktorka w końcu przyznała się do korzystania z botoksu, jednocześnie informując, że już go nie stosuje, bo efekt nie do końca jej się spodobał. Australijka zatraciła możliwość wyrażania jakichkolwiek emocji poprzez mimikę. Co prawda 57-latka wciąż korzysta z dobrodziejstw medycyny estetycznej, jednak w zdecydowanie mniejszym natężeniu niż kiedyś.
W 2022 roku zeszłym roku słynąca swego czasu z zamiłowania do wypełniaczy Courtney Cox zapewniała, że na dobre porzuciła ostrzykiwanie twarzy. Przyznała wówczas, że żałuje nadmiernych eksperymentów z medycyną estetyczną. Trzeba przyznać, że dziś prezentuje się zdecydowanie bardziej naturalnie.