Randka w stylu Chodakowskiej: rowery, selfie, akrobacje na ławce (ZDJĘCIA)
Ewa i Lefteris skorzystali z ostatniego słonecznego dnia. Inspirują?
Wpływ Ewy Chodakowskiej na relacje w polskim show biznesie jest chyba większy, niż mogłoby się wydawać. Trenerka jako naczelna magazynu Be Active jest już nie tylko jedną z celebrytek popularnych dzięki Instagramowi i ściankom, ale też szefową decydującą o tym, kto pojawi się na okładce jej pisma:
Świadoma swoich wpływów i pozycji Ewa może spać spokojnie. Nie narzeka też na stan konta, biorąc pod uwagę m.in. kosztowne wyjazdy, które organizuje dla swoich fanek czy dalsze plany rozwojowe jej biznesu:Chodakowska rozwija swój biznes: otwiera platformę VOD i chce podbić rynek zagraniczny! (TYLKO U NAS)
Natłok obowiązków sprawia, że Ewa i jej mąż z każdej wolnej chwili chcą wycisnąć jak najwięcej. Ostatnio wybrali się na wycieczkę rowerową po parku, a w przerwach robili sobie zdjęcia i czule obejmowali się na ławce.
Obecność fotoreporterów zupełnie im nie przeszkadzała. Słodcy?
Ewa i Lefteris skorzystali z ostatnich chwil jesiennego słońca i wybrali się do parku. Oczywiście zaliczyli przy tej okazji trening, jak na "trenerkę wszystkich Polek" i jej ukochanego przystało.
Wyprawa malżeństwa nie była jednak zupełnie prywatna, bo Ewie towarzyszyli paparazzi.
Mimo raczej "gimnastycznego" stroju Ewa dba o to, żeby dobrze wyglądać - legginsy chyba spodobały się też jej męzowi.
Lefteris podczas wspólnej wyprawy pełnił też funkcję fotografa, do której chyba już przywykł.
Wiadomo, że Chodakowska musi poddać analizie każde zdjęcie, które publikuje w social mediach. Myślicie, że to otrzymało akceptację?