Wypindrzone celebrytki promują kolejną komedię romantyczną: Sarsa, Dereszowska, Szatan... (ZDJĘCIA)
Biust Basi prawie wypadł z sukienki. Apetycznie?
Miarą komercyjnego sukcesu filmu już dawno przestał być dobry scenariusz czy udane zdjęcia, ale pierwszoligowi celebryci, których udaje się ściągnąć do obsady. Głównie z tego względu ozdobą wszystkich produkcji jest Tomasz Karolak, a ostatnio także Mikołaj Roznerski. Wśród żeńskich gwiazd najbardziej rozchwytywana jest za to Barbara Kurdej-Szatan, która zaczynała karierę w reklamie sieci komórkowej.
Cała śmietanka show biznesu wystąpiła w najnowszej komedii romantycznej o jakże chwytliwym tytule Pech to nie grzech. Premiera już w Boże Narodzenie.
Zobaczcie, jak wyglądał uroczysty pokaz filmu. Wstaniecie od świątecznego obiadu i pójdziecie do kina?
Blondynka z reklamy telefonii komórkowej postawiła na beżowo-złotą kreację o odważnym kroju. Chyba za odważnym...
Sukienka Basi była też trochę za krótka. Podoba się Wam?
Ania pojawiła się zaś w wersji "cała na biało", z ulizanymi włosami. Wypadła lepiej niż Kurdej-Szatan?
Marysia jak zwykle zaprezentowała na ściance uśmiech w stylu sympatycznego bobra.
Piosenkarka połączyła ze sobą wszystko, co tylko mogła. Efekt nie powalił.
Maria dostała w filmie główną rolę żeńską. 27-latka ma już na koncie kilka kreacji w polskich produkcjach.
Naczelny amant komedii romantycznych pozował na ściance z najmłodszą członkinią obsady, Julką Kostow.