18 lat temu zginęła Księżna Diana (ZDJĘCIA)
Dziś miałaby 54 lata.
31 sierpnia 1997 roku o godzinie 0:24 samochód, którym jechała Diana i jej przyjaciel, producent filmowy Dodi Al-Fayed, rozbił się w paryskim tunelu. Kierowca próbował umknąć paparazzi. Wciąż żywą 36-letnią księżnę odwieziono do szpitala, gdzie zmarła o 4 nad ranem z powodu rozległych obrażeń wewnętrznych. Jej pogrzeb obejrzało przed telewizorami aż 2,5 miliarda ludzi, a milion przyszło zobaczyć przejazd trumny z Opactwa Westminsterskiego. Po 18 latach od tego tragicznego wypadku księżna Diana nie przestała być w oczach ludzi "królową ludzkich serc". Wspierała chorych na raka i AIDS. Dzięki jej protestom podpisano w 1997 roku traktat, zabraniający produkcji, gromadzenia, eksportu oraz używania min przeciwpiechotnych. Sympatię zyskała także dzięki swojej elegancji - była nazywana ikoną mody.
Życie księżnej nigdy nie było bajką. Urodziła się 1 lipca 1961 w domu hrabiego Edwarda Spencera. Narodziny trzeciej z rzędu córki wywołały kryzys w związku Spencerów, którzy kilka lat później rozstali się, walcząc następnie przez wiele lat o prawa do opieki nad dziećmi. Wychowywana przez nianie Diana kiepsko radziła sobie w szkole. Nie zdała egzaminu na koniec gimnazjum, oblewając 3 z 5 przedmiotów. Sprawujący nad nią opiekę ojciec był prawie nieobecny, a Diana była na łasce macochy. Po raptownym zakończeniu edukacji szkolnej została posłana do pracy jako opiekunka.
Księcia Karola poznała przez siostrę, kiedy miała 16 lat. Zafascynowana o 13 lat starszym pretendentem do tronu nie liczyła na wiele. Znany z reputacji playboya książę znalazł się jednak w 1980 roku pod presją ojca, Księcia Filipa i został niemalże zmuszony do ślubu. Padło na Dianę, bo była wysoko urodzona, miała czystą przeszłość i wydawała się uległa. Ceremonia ślubna, która odbyła się rok później w Katedrze Św. Pawła w Londynie, była relacjonowana na całym świecie jako "ślub stulecia".
Na zewnątrz byli przez pewien czas "idealną parą" - okazującą sobie czułość, podróżującą z dziećmi i przemawiającą wspólnie na ważnych uroczystościach. Po czterech latach od ślubu żyli już jednak osobno. W pierwszej połowie lat 90. do prasy wyciekać zaczęły materiały, które ujawniały rozpad ich małżeństwa. Najpierw pojawiła się książka Andrew Mortona, która opisywała nieszczęście Diany i jej próby samobójcze, potem przedrukowano rozmowę Księżnej Walii z kochankiem, podczas której nazwała ona Windsorów "pieprzoną rodziną". W 1992 roku premier Wielkiej Brytanii ogłosił decyzję o separacji, a książę Karol przyznał, że nigdy tak naprawdę nie kochał Diany i że miał romans z Kamilą Parker Bowles. Rozwód nastąpił w 1996 roku.