Tak wyglądała "przemiana duchowa" Hani Lis w "Azja Express" (ZDJĘCIA)
Zapewnia, że "odchodzi w wielkim stylu" i nie chce "grać o złote gacie" jak Renata. Zobaczcie zdjęcia.
Hanna Lis trafiła do Azja Express w trudnym okresie życia. Razem z Tomaszem właśnie pożegnali się z TVP, a być może nawet ze sobą. Plotki o kryzysie w ich małżeństwie krążą od kilku miesięcy. Hania postanowiła więc "odnaleźć siebie" w Azji, do której wyjechała z walizkami za kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Plan się powiódł i Hania przeżyła w Azji "przemianę duchową", o której opowiedziała w wywiadzie dla Vivy. Żona Tomka zwierzyła się, że willa w Konstancinie nie robi już na niej wrażenia i że niedawno kupiła sobie "espadryle z koralikami za 60 złotych". Przemiana duchowa zaszła o krok dalej: Hania usunęła też Twittera.
Na szczęście Lisica zyskała nowego przyjaciela w osobie Łukasza Jemioła, który dotychczas przyjaźnił się z byłą żoną jej obecnego męża, Kingą Rusin. Teraz to Hania jest jego muzą.
Niestety, we wczorajszym odcinku Azja Express okazało się, że Hania i Łukasz zrezygnowali z dalszego udziału w programie, bo projektant trafił do szpitala z podejrzeniem malarii.
Odchodzimy w wielkim stylu. Mam nadzieję, że wygrana będzie komuś smakowała. My tu nie gramy o złote gacie - skomentowali w ostatnim odcinku.
Na złote gacie zęby ostrzy sobie Renata.
Zobaczcie, jak Hania dojrzewała duchowo na planie: