Dumna Katie Price w przezroczystej sukience prezentuje rezultaty SZÓSTEGO LIFTINGU!
Katie Price to prawdziwa fanatyczka operacji plastycznych. 56-latka doszła już do siebie po 17. operacji piersi oraz 6. liftingu, na które zaciągnęła pożyczkę opiewająca na 3 miliony złotych, i ruszyła na podbój ścianek. Jak Wam się podoba nowiutkie oblicze słynnej bankrutki?
Niektórzy internauci uważają ją za wzór w dążeniu do spełnienia urodowych marzeń. Zdecydowana większość twierdzi jednak, że to chodząca antyreklama klinik chirurgii plastycznej. Katie Price nikogo nie pozostawia obojętnym, za to kompletnie nie przejmuje się niepochlebnymi opiniami krążącymi na jej temat.
Obdarzona naturą skandalistki modelka z każdym kolejnym upływającym rokiem zmienia się na naszych oczach. Brytyjka sama przyznała, że na ostatnią serię przebytych w Turcji zabiegów lekką ręką wydała ponad 3 miliony złotych, których nie posiadała. W konsekwencji zadłużona celebrytka trafiła do aresztu, skąd wyszła za kaucją. Rozrzutna 46-latka mierzy się obecnie z bankructwem, w wyniku którego sąd postanowił przejąć jej dochody z TikToka.
Wygląda na to, że okres rekonwalescencji po 17. operacji piersi i 6. liftingu wreszcie dobiegł końca. Celebrytka odczekała swoje, aż strupy odpadną z jej twarzy, wystroiła się w czarną, prześwitującą suknię i wybrała się na czwartkowy event odbywający się w White Fox Boutique. Świeżo naciągnięte lico zostało pokryte grubą warstwą makijażu i samoopalacza. Gęste, czarne włosy zostały związane w ciasny kucyk. W oczy rzuca się też wyraźny spadek wagi u "Jordan".
Powinna przyhamować z ingerencją w swój wygląd?