Naturalna Sophie Turner "przyłapana" na lunchu w Nowym Jorku. Tak odreagowuje rozstanie z Joe Jonasem? (ZDJĘCIA)
Nie da się nie zauważyć, że z zamieszaniem wokół rozwodu Sophie Turner radzi sobie poprzez uczestniczenie w spotkaniach towarzyskich. Ostatnio umówiła się na kolację z Blake Lively i Taylor Swift, a teraz sfotografowano ją na lunchu z dwiema innymi koleżankami. Dobry sposób na wyciszenie?
Sophie Turner może ostatnio liczyć na wzmożone zainteresowanie ze strony mediów. Wszystko za sprawą rozstania z Joe Jonasem. Sądząc po tym, o czym donoszą od kilku tygodni zagraniczne tabloidy, ekspara raczej szybko nie sfinalizuje rozwodu. Aktorka i wokalista mają ponoć poważnie spierać się w sprawie dwóch wspólnych pociech.
Choć minione tygodnie z życia Sophie Turner i Joe Jonasa z pewnością nie należą do najłatwiejszych, oboje starają się jakoś sobie radzić. Podczas gdy artysta, jak gdyby nigdy nic, daje kolejne występy, matka jego dzieci znajduje wytchnienie w spotkaniach z przyjaciółkami.
Sophie Turner bez makijażu. Wybrała się z koleżankami na lunch
W poniedziałek Brytyjkę po raz kolejny "przyłapano" na spotkaniu na mieście. Tym razem wybrała się na lunch do restauracji położonej w jednym z nowojorskich hoteli. Towarzystwa dotrzymywały jej dwie znajome. Wyjątkowo nie były to jednak Blake Lively i Taylor Swift.
Tego dnia Sophie postawiła na niezobowiązujący, swobodny "look". 27-latka przyodziała jasne dresowe dzwony, szary, odsłaniający szczupły brzuch T-shirt oraz wygodne adidasy. Miejską stylizację uzupełniła torebką Louis Vuitton, ciemnymi okularami oraz swetrem, który służył jej do zasłaniania twarzy. Zrezygnowała też z makijażu i wymyślnej fryzury, upinając włosy w nieskomplikowany kok.
Zobaczcie zdjęcia. Lubicie ją w takim naturalnym wydaniu?
Choć Turner ewidentnie nie miała ochoty na "sesję" paparazzi, na jej twarzy w pewnym momencie pojawił się nawet nieśmiały uśmiech.