Maję Bohosiewicz "przyłapano", jak spełniała się w roli fotografki. Celebrytka samodzielnie wykonywała zdjęcia do swojego odzieżowego biznesu. Zobaczcie.
Choć lata temu Maja Bohosiewicz chciała pójść w ślady starszej siostry i wystąpiła nawet w kilku filmach i serialach, ostatecznie porzuciła aktorstwo dla bycia influencerką. Na swoim obserwowanym przez ponad pół miliona osób instagramowym profilu 34-latka promuje także swoją własną firmę odzieżową. Jej biznes to marka premium, w związku z czym nie są to produkty na każdą kieszeń.
Siostra Soni Bohosiewicz jest mocno zaangażowana w swój sklep. Celebrytka chętnie opowiada obserwatorom o tym, jak wygląda prowadzenie biznesu. Swego czasu szukała też na Instagramie asystentki.
Jak się okazuje, Maja odpowiada także za zdjęcia, które lądują w social mediach butiku. Na spełnianiu się w roli fotografki plenerowej "przyłapali" ją stołeczni paparazzi. W sobotę sfotografowali Bohosiewicz przed jej sklepem. Na zdjęciach widzimy, jak z zaangażowaniem i skupieniem wypisanym na twarzy strzela fotki przyodzianym w jej autorskie projekty modelkom. Celebrytka wykonywała zdjęcia zarówno smartfonem jak i profesjonalnym aparatem.
Tego dnia Maja miała na sobie luźny, miejski "look". Postawiła na czerwoną ramoneskę, białą koszulę, czarne skórzane spodnie i najmodniejsze baleriny ubiegłego sezonu.
Zobaczcie. Stylowa?