Sylwestrowa Moc Przebojów z Polsatem: Maryla Rodowicz w kozakach do uda, Michał Wiśniewski w uprzęży, Beata Kozidrak z gładkim czołem... (ZDJĘCIA)
Podczas gdy TVP postawiła na Black Eyed Peas, Polsat zdecydował się na zatrudnienie "sprawdzonych" artystów. Na angaż w "Sylwestrowej Mocy Przebojów" liczyć mogła nawet skompromitowana pijackim rajdem Beata Kozidrak... Dobry wybór?
Imprezy sylwestrowe to bez wątpienia jedne z większych przedsięwzięć telewizyjnych nie tylko dla artystów zgarniających krocie na kilkuminutowych występach, ale i samych stacji. Nie dziwne zatem, że Polsat, TVN i TVP przez długie lata biły się o oglądalność, werbując na swoje sceny najbardziej chwytliwe nazwiska branży muzycznej. Odkąd przed dwoma laty TVN zrezygnował z organizacji noworocznego wydarzenia, o pierwsze miejsce walczy już tylko nadawca publiczny z drugim największym konkurentem.
O "Sylwestrze Marzeń" mówiło się na długo przed samym wydarzeniem, a wszystko z powodu decyzji Mel C o wycofaniu się z imprezy. Zgodnie z zapowiedziami event odbył się w mediach szerokim echem, a wszystko za sprawą koncertu Black Eyed Peas, którego członkowie wystąpili na scenie w tęczowych opaskach.
Konkurencja Telewizji Polskiej postawiła z kolei na rodzimych artystów, z którymi widzowie mieli okazję spędzić już niejednego sylwestra. Na odbywającej się w Parku Śląskim w Chorzowie imprezie stawiła się silna reprezentacja sztandarowych twarzy stacji, takich jak Cleo, Maryla Rodowicz, Michał Wiśniewski, Dawid Kwiatkowski, Grzegorz Hyży czy Ania Dąbrowska. Na ofertę od stacji mogła liczyć też Beata Kozidrak, która w maju usłyszała wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu.
Zobaczcie, kto jeszcze pojawił się na "Sylwestrowej Mocy Przebojów z Polsatem". Było lepiej niż w TVP?