Maria Sadowska opowiada w "Vivie", jak poznała męża: "MIAŁAM 30 LAT, ON 21. Podszedł do mnie i pyta o piwo, a ja nie lubię piwa"
"Mówili, że dzieli nas przepaść, że się nie dogadamy, bo jesteśmy z zupełnie innych światów" - wspomina w najnowszym wywiadzie Maria Sadowska.