Samoświadoma Małgorzata Rozenek rozumie, dlaczego doświadcza hejtu: "Boże, za co mam PRZEPRASZAĆ?!"
"Siedzi sama gdzieś, z dzieckiem, mąż jej nie pomaga, nie ma perspektyw, nie ma prawa jazdy, a do najbliższego przystanku ma tyle i tyle" - opisała...