Maja Bohosiewicz narzeka na wakacje z dziećmi w kamperze: "Podróżuję ze śpiącym bombelkiem na rękach do sanitariatów"
Celebrytka twierdzi, że nie może się wyspać, bo dzieci chcą siku, po dachu biegają nutrie, a na domiar złego... nie ma wiatru. Współczujecie?