Robert El Gendy
Jedna z bardziej tajemniczych postaci polskiego show-biznesu. Prezenter telewizyjny o bardzo egzotycznej urodzie i takim samym nazwisku, które zawdzięcza swojemu ojcu. Jak sam mówi o sobie „płynie w nim polsko-egipska krew” i wcale nie wstydzi się swojego pochodzenia, chociaż nie zawsze bywało lekko i często z tego powodu spotykały go docinki różnych osób.
Pełne imię i nazwisko: Robert Sharif El Gendy
Data urodzenia: 1978
Instagram: https://www.instagram.com/robertelgendy_/
Facebook: https://www.facebook.com/profile.php?id=100009200246023
Trudne dzieciństwo, które ukształtowało całe życie
Robert El Gendy w wielu wywiadach wielokrotnie powtarzał, że trudne dzieciństwo, jakie go spotkało, dało mu tak naprawdę siłę na całe życie i w pewien sposób ukształtowało jego charakter. Jak podkreślał, obecność ojca w jego życiu była bardzo znikoma. Historia rodziców była tak naprawdę prozaiczna. Obydwoje przebywali na studiach doktoranckich w Moskwie. Dzieliła ich jednak ogromna przepaść, ponieważ matka kształciła się w kierunku biologii, natomiast ojciec był ekonomistą. Ponadto mężczyzna pochodził z Kairu – był więc Egipcjaninem. Okazało się jednak, że w tamtym momencie miłość zwyciężyła. Owocem tego był właśnie mały Robert.
Para do pewnego momentu mieszkała w Kairze. W pewnym momencie kobieta zdecydowała jednak, że nie jest to kraj na tyle rozwinięty, aby dawał jakiekolwiek szanse dla małego chłopca, ale także dla niej. Postanowiła więc o wyjeździe. Niestety nie spotkało się to z aprobatą mężczyzny, który został w Egipcie.
Wychowany przez dziadków
Po powrocie do kraju życie wcale nie okazało się takie łatwe, jak przypuszczała kobieta. Aby związać koniec z końcem, musiała bardzo ciężko pracować – dlatego rzadko bywała w domu, a wychowaniem syna zajęli się dziadek z babcią. Robert El Gendy zauważa także, że jego kontakt z ojcem był bardzo mocno ograniczony. Ale cieszyła go nawet krótka wiadomość, którą otrzymywał.
Kariera komentatora sportowego i prezentera
Robert El Gendy powtarza, że od zawsze wiedział, czego chce i miał przeczucia, że jego droga zawodowa będzie związana z występami przed kamerą. Początkowo robił reportaże sportowe oraz zajmował się komentowaniem wydarzeń o charakterze sportowym. Współpracował z redakcją Pytania na śniadanie, dla której mógł opracowywać krótkie relacje. Tam zapoznał się lepiej z całą ekipą. Po pewnym czasie, kiedy zwolnił się wakat prowadzącego, postanowił, że weźmie udział w castingu. Postawił na swoje marzenia, co przyniosło rezultaty – ponieważ został wybrany spośród innych kandydatów.
Prywatnie – spełniony tata trzech synów
Mężczyzna nie krył nigdy tego, że obawia się, aby nie popełnić błędów swojego ojca. Zawsze marzył o prawdziwej, pełnej rodzinie, której sam nigdy nie miał. Stworzył związek ze swoją partnerką życiową, który jak podkreśla, opiera się przede wszystkim na przyjaźni. Wspólnie wychowują trójkę cudownych synów, z których prezenter jest bardzo dumny.
Afera z płonącym samolotem
Na początku 2020 roku Robert El Gendy został wydelegowany do Austrii, aby relacjonować skoki. Niestety podróż nie do końca wyglądała tak, jak powinna. Samolot, którym miał lecieć prowadzący, napotkał się na problemy – na szczęście jeszcze przed odlotem. Maszyna stanęła w płomieniach – jednak nikomu nic się nie stało. El Gendy przy okazji tego wydarzenia stał się jednak ponownie obiektem zainteresowania publiki, która zastanawiała się, czy wszystko jest w porządku, kiedy jeszcze nie podawano żadnych szczegółowych informacji.