Biedroń O UKRYTYCH GEJACH W SEJMIE: "Jest jeden mój kolega, jak się upije, to chodzi do klubu gejowskiego. To SMUTNE I ŻAŁOSNE ŻYCIE..."
"Trochę go rozumiem, bo żona, rodzina, kariera..." - mówi Robert Biedroń. "Mógłbym już mieć dziecko, ale na razie jestem za bardzo zapracowany".