Krzysztof Gonciarz odpowiada na homofobiczne auta jeżdżące po Warszawie... WŁASNĄ CIĘŻARÓWKĄ. "Nie do wiary, że to jest LEGALNE"
Youtuber wynajął furgonetkę, która obklejona jest takimi banerami, jak "Nie do wiary, że to jest legalne" czy "Nie słuchaj głupot". Dobry pomysł?