W sobotę media obiegła wieść o narodzinach kolejnego gwiazdorskiego dziecka. Rodzicami zostali Lily Collins i Charlie McDowell. Aktorka i reżyser pochwalili się zdjęciem kilkudniowej córki, ujawniając, że mała Tove Jane przyszła na świat przy pomocy surogatki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wasz głos jest dla nas ważny! Wypełnij krótką ankietę o Pudelku.
Lily nie ukrywa, że przez lata zmagała się z anoreksją i bulimią. W jednym z wywiadów gwiazda wyznała, że za jej zaburzenia odżywiania poniekąd odpowiada jej znany ojciec - Phil Collins.
Na łamach "Us Weekly" w 2017 roku aktorka mówiła, że to pragnienie posiadania potomstwa pomogło jej przezwyciężyć problemy z odżywianiem. Opowiedziała o momencie, w którym zdała sobie z tego sprawę.
Każdy przechodzi powrót do zdrowia na inny sposób. (...) Powodem, dla którego w końcu zaczęłam mówić o moich zaburzeniach odżywiania, był moment, w którym uświadomiłam sobie, że chcę mieć rodzinę. Chciałam mieć dzieci. Nie chciałam, żeby to było coś, co do tego wniosę - mówiła.
W innym wywiadzie ujawniła, że anoreksja i bulimia były w jej przypadku sposobem na "radzenie sobie ze szkołą średnią i związkami".
Kiedy byłam młodsza, chciałam osiągnąć ten obraz tego, co uważałam za doskonałość i utożsamiałem to z… Cóż, z tym, co widać w mediach. Myślisz, że kształt ciała ma duży wpływ na bycie doskonałym - wspominała w "Harper's Bazaar", kontynuując:
Później, gdy dorosłam, zdałam sobie sprawę, że doskonałość nie istnieje i moje priorytety się zmieniły, ponieważ pewnego dnia chciałabym mieć rodzinę. Nie chcę, żeby te narzucone samej sobie kwestie miały wpływ na to, czy mogę mieć dzieci, czy nie, ponieważ rzeczywistość jest taka, że nie można mieć dzieci, kiedy jest się tak chorym.
Jakiś czas temu Lily zaznaczyła, że "wciąż dochodzi do siebie" i "funkcjonuje" ze swoimi przeszłymi zaburzeniami odżywiania, ale nie pozwala już, żeby ją "kontrolowały".
![](https://www.pudelek.pl/_next/static/images/logoContentQuality-afa907d44f84ea65..png)